Szef PZPS ujawnia, których siatkarzy skreśli Grbić. Oni nie pojadą na igrzyska

2 dni temu
Zdjęcie: Screen z Agencja Wyborcza.pl


Igrzyska olimpijskie zbliżają się wielkimi krokami. Wystąpią na nich również polscy siatkarze i niewątpliwie będą pretendentami do złota. Nie wiadomo jednak, w jakim składzie pojadą do Paryża. Nikola Grbić wciąż nie uchylił rąbka tajemnicy, ale zrobił to Sebastian Świderski. Wyznał w "Misji Sportu", kogo selekcjoner najprawdopodobniej skreśli z kadry. - Na 99 procent - podkreślał.
Polscy siatkarze nie obronili złota Ligi Narodów. W decydującym o finale starciu ulegli 2:3 Francji. Jednak nie wyjechali z imprezy z pustymi rękoma. Wywalczyli brązowy krążek po tym, jak pokonali 3:1 Słowenię. Teraz przed nimi najważniejsza impreza sezonu - igrzyska olimpijskie. I nie ulega wątpliwości, iż Biało-Czerwoni będą faworytami. Postarają się przede wszystkim przełamać klątwę ćwierćfinałów. Właśnie na tym etapie rywalizacji kończyli pięć ostatnich startów na igrzyskach.
REKLAMA


Zobacz wideo Wilfredo Leon zawodnikiem BOGDANKI LUK Lublin! "Trzeba działać"


Wciąż nie wiadomo jednak, kto będzie miał okazję powalczyć o medal. Nikola Grbić nie ogłosił kadry na event w Paryżu i wiele wskazuje na to, iż zrobi to dopiero na początku przyszłego tygodnia. - Wszyscy zdają sobie sprawę, iż to są ostatnie szanse, żeby pokazać trenerowi, iż może na nich postawić. Ja już jestem zmęczony tym procesem, więc wiem, iż moi koledzy również - mówił Bartosz Kurek. Rąbka tajemnicy w sprawie powołań uchylił jednak Sebastian Świderski.
Sebastian Świderski ujawnia. Ci siatkarze nie pojadą na igrzyska
Były reprezentant Polski, a w tej chwili prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej był gościem programu "Misja Sportu". W trakcie rozmowy zdradził nieco więcej na temat decyzji personalnych Grbicia. Już wcześniej wiadomo było, iż do Paryża nie pojedzie Marcin Komenda. - Nie jest to tajemnicą, bo nastąpiło to oficjalnie. Marcin Komenda odszedł od grupy, pożegnaliśmy go. Bardzo ładnie to wyglądało. Zostało szesnastu - mówiło źródło TVP Sport.


Kto jeszcze może spodziewać się braku powołania na igrzyska? Świderski ujawnił, iż mogą to być atakujący, środkowy i libero. Wszystko dlatego, iż do Paryża najprawdopodobniej pojedzie komplet przyjmujących. - Na 99 procent, z tego co mówił [Grbić, przyp. red.], zabierze do Paryża pięciu przyjmujących, więc w tej grupie znajdzie się ten dodatkowy zawodnik - mówił prezes PZPS. Grbić będzie mógł zabrać do Paryża 12 zawodników i jednego rezerwowego. I tym rezerwowym będzie najprawdopodobniej przyjmujący.
Działacz ujawnił też, kto z przyjmujących jest niemal pewny gry w pierwszym składzie. - Na tej pozycji wydaje się, iż Leon i Fornal powinni być pierwszą parą. Kto uplasuje się za nimi, o tym pewnie zdecydują treningi, walka może się toczyć do ostatniej chwili - dodawał.


O tym, kto ostatecznie otrzyma powołanie, przekonamy się w najbliższych dniach. - Do PKOL-u powinniśmy zgłosić składy do 8 lipca. Dopuszczone jest dokonanie zmiany jeszcze na miejscu w Paryżu - dodawał prezes PZPS.


Ostatni test dla Polaków
Teraz przed kadrowiczami jeden z ostatnich sprawdzianów przed igrzyskami. W dniach 12-14 lipca zostanie rozegrany Memoriał Huberta Wagnera w Krakowie. Biało-czerwoni zagrają wtedy z Niemcami i Słowenią. Miał być jeszcze jeden uczestnik igrzysk, ale nie potwierdzono żadnej drużyny. Z kolei na imprezie w Paryżu Polacy zagrają w grupie z Brazylią, Włochami i Egiptem. Znamy już godziny, o których rozegrane zostaną te spotkania.
Idź do oryginalnego materiału