Jose Mourinho po zwolnieniu z Fenerbahce został trenerem Benfiki, która pokonała stambułczyków w ostatniej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów. Tak się złożyło, iż 62-latek po raz pierwszy poprowadzi "Orły" w LM przeciwko Chelsea na Stamford Bridge. To miejsce wyjątkowe dla niego (w londyńskim klubie spędził łącznie pięć lat i odniósł wiele sukcesów), ale i dla innego portugalskiego trenera.
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny przejechał się po Kuleszy, Michniewiczu i Feio: Nigdy nie powinni!
Jose Mourinho wraca na Stamford Bridge. Goncalo Feio zdradza, jak pokonał tam Chelsea
Tym drugim jest Goncalo Feio, który w zachodnim Londynie zakończył najbardziej udaną kampanię w trenerskiej karierze. Prowadzona przez niego Legia Warszawa w ćwierćfinale Ligi Konferencji 2024/25 wpadła na Chelsea i na wyjeździe zwyciężyła 2:1 (ale wcześniej przegrała 0:3 u siebie, przez co odpadła). 35-latek to ostatni portugalski trener, który wygrał na Stamford Bridgde, zatem w tej chwili cieszy się dużą popularnością w rodzimych mediach.
- Przygotowania do meczu pod względem pracy w terenie były ograniczone, ponieważ rywalizowaliśmy co trzy dni i, oczywiście, intensywność treningów musiała być kontrolowana. [...] Dlatego ważnym elementem był aspekt mentalny. Podejście bez kompleksów, bez strachu. To było bardzo ważne: wiara, iż możemy wygrać na Stamford Bridge - powiedział Feio w wywiadzie dla Bola Branca.
- Benfica, jeżeli chodzi o trening i kontrolę mentalną, moim zdaniem nie mogłaby być lepsza. Mourinho jest mistrzem, jeżeli chodzi o mentalność zawodników, warto to zauważyć. Był inspiracją dla mojego pokolenia - dodał 35-latek. Po czym zwrócił uwagę na specyficzną atmosferę na londyńskim obiekcie.
- Stamford Bridge nie jest zbyt wrogim środowiskiem. To nie jest piekielny stadion. To legenda, historia, kibice Chelsea są wymagający wobec swojej drużyny, ale nie atakują zbyt często drużyny przeciwnej - ocenił. Po czym dodał, iż Mourinho powinien zostać ciepło powitany przez fanów, pamiętających jego sukcesy.
Feio nie chciał doradzać "mistrzowi", ale opowiedział, jaką taktykę zastosował w celu powstrzymania londyńczyków. - Zmieniliśmy nieco nasz styl pressingu, aby ograniczyć budowanie akcji Chelsea, bliżej ich bramki. To było bardzo ważne: przesuwaliśmy grę dalej od naszej bramki. Mogliśmy być bardziej charakterni przy piłce i bardziej wierni naszym zasadom, do tego stopnia, iż gdy Chelsea naciskała, przyciągaliśmy zawodników, unikaliśmy presji i posuwaliśmy się naprzód korytarzem centralnym. Byliśmy jeszcze groźniejsi w fazach przejściowych - wyjaśnił. Według niego Benfica też może zaskoczyć Anglików, gdyż ma bardzo jakościowych graczy, zdolnych zrealizować ambitny plan taktyczny.
Portugalia rozpisuje się o Goncalo Feio i Jose Mourinho. "Praktyczny przewodnik"
Artykuł dotyczący dwóch portugalskich trenerów ukazał się także w dzienniku "Record". "Czego Mourinho może nauczyć się od Feio i wygrać na Stamford Bridge? Zwycięstwo Legii Warszawa w Londynie w kwietniu ubiegłego roku było czymś więcej niż tylko przypisem w europejskiej piłce nożnej: praktycznym przewodnikiem po tym, jak kontrolować Chelsea na jej własnym boisku" - czytamy.
Sprawdź też: Juergen Klopp ogłosił koniec. "Nigdy więcej"
"Goncalo Feio, niezwykle utalentowany młody portugalski trener, niesłusznie nieznany w tym kraju, odważnie i konsekwentnie pokazał, iż londyńczycy mają słabości, które uważny i bystry trener, taki jak Mourinho, może wykorzystać" - dodano. A "sekretem" jest "zarządzanie fazami przejściowymi", o czym wspomniał sam Feio w wywiadzie dla Bola Branca, oraz "zamykanie wolnych przestrzeni". W ataku należy zwrócić uwagę na "atakowanie centralnym korytarzem" czy "dalszy słupek przy stałych fragmentach gry".
"Mourinho nie musi się od nikogo uczyć, ale warto pamiętać, na przykładzie Feio, iż ta drużyna Chelsea nie jest nietykalna. Teraz to "The Special One" (pseudonim Mourinho - red.) musi przekształcić te odsłonięte słabości w broń, aby Benfica mogła opuścić Stamford Bridge nie tylko z podniesionymi głowami, ale i z historycznym zwycięstwem" - podsumowano.
Początek meczu Ligi Mistrzów Chelsea - Benfica o godz. 21:00 czasu polskiego. Relację tekstową z tego oraz innych wtorkowych spotkań będzie można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.