Niemcy zachwyceni polskim trenerem. Całkowicie odmienił drużynę

2 godzin temu
Eugen Polanski w trakcie sezonu pomógł Borussii Moenchengladbach wstać z kolan. Nie dziwi, iż były reprezentant Polski jest chwalony przez niemieckie media. Otrzymał specjalne wyróżnienie od magazynu "Kicker".
Jeszcze w połowie września sytuacja Borussii Moenchengladbach była bardzo zła. Działacze zwolnili Gerardo Soane, który nie zdołał wygrać z zespołem żadnego meczu w Bundeslidze. Szansę poprowadzenia "Źrebaków" otrzymał Eugen Polanski. Były reprezentant Polski trenował wcześniej drużynę do lat 23. Polanski miał być tymczasowym trenerem, ale po ponad dwóch miesiącach w Borussii stwierdzono, iż 39-latek podpisze kontrakt na stałe.

REKLAMA







Zobacz wideo Kosecki z mocnym przesłaniem w sprawie piłkarzy Legii: Współczuję im. Cierpią na tym ich bliscy





Polanski wyróżniony. "Wsparcie jest ogromne"
Borussia Moenchengladbach pod wodzą Polanskiego odżyła. w tej chwili zajmuje dwunaste miejsce w Bundeslidze. 19-krotny reprezentant Polski prowadził zespół już w dwunastu spotkaniach ligowych. Zanotował cztery zwycięstwa, trzy remisy i pięć porażek.
Magazyn "Kicker" wspomniał o Polanskim w podsumowaniu roku. Dziennikarze nie mają wątpliwości, iż decyzja o powierzeniu 39-latkowi funkcji trenera na stałe, okazała się przemyślanym posunięciem.
"Niewątpliwie Polanski, młody, wychowany w kraju talent trenerski, cieszy się zupełnie inną opinią kibiców niż jego poprzednik - Seoane. Wsparcie jest ogromne, ponieważ wschodząca gwiazda uosabia tęsknotę kibiców za kimś z wewnątrz klubu, kto w końcu go ustabilizuje i w dłuższej perspektywie poprowadzi znów na wyższy poziom" - napisał "Kicker".


Oto zalety Polanskiego. "Jasność przekazu"
Oceny ostatnich miesięcy w wykonaniu Polanskiego nie zmieniają choćby dwie porażki w Bundeslidze na koniec roku. Borussia złapała oddech, a kibice mają nadzieję, iż w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej.



"Emocjonalność, jasność przekazu i jednocześnie swobodny styl komunikacji Polanskiego znajdują odbiór zarówno wśród kibiców, jak i w klubie" - skwitował "Kicker".
Czytaj także: Tym żartem przekroczyli wszelkie granice. "Plują nam w twarz"
Z Bundesligi bezpośrednio spadają dwa najsłabsze zespoły, a ekipa, która zajmie 16. miejsce, rozgrywa baraże o utrzymanie. w tej chwili na tej pozycji znajduje się St. Pauli. Drużyna Polanskiego ma nad nią cztery punkty przewagi.
Idź do oryginalnego materiału