Dla Martyny Kubki, jeżeli spojrzeć na jej dorobek singlowy, ten sezon nie układa się tak jak zeszłoroczna jesień. Choć przebłyski były, choćby niedawno w kwalifikacjach turnieju WTA w Rouen. W deblu jest jednak zupełnie inaczej - najpierw był półfinał w Altenkirchen, później finał w Helsinkach, wreszcie trzy kolejne zwycięstwa. I ta seria meczów o tytuł zostanie podstrzymana - dziś bowiem 23-letnia Polka, razem z Holenderką Evą Vedder, awansowały do finału w Santa Margherita di Pula.