2:5 Polki w trzecim secie z mistrzynią z Melbourne. Nic nie zapowiadało takiego finiszu

Cud dwa razy się ponoć nie zdarza. W poniedziałek Weronika Falkowska przegrywała w Trnawie 2:6 i 3:5 Niną Vargovą, zdołała jednak awansować. A dziś w trzecim secie miała już 2:5 Renátą Jamrichovą, młodziutką Słowaczką, która w styczniu wygrała juniorski Australian Open. Mało tego, Polka obroniła trzy piłki meczowe, wyrównała na 5:5. I stoczyła pasjonującą końcówkę, w której była już tak blisko wyjścia na prostą...