13 godzin temu
San Antonio Spurs mieli poprzedniej nocy nieoczywistego bohatera. Zespół prowadzony przez Mitcha Johnsona pokonał na własnym parkiecie New York Knicks 120:105, a Sandro Mamukelashvili rozegrał swój najlepszy mecz w karierze. Przy okazji sympatyczny Gruzin zrobił coś, czego nie udało się nikomu nigdy wcześniej w historii NBA!
Dla San Antonio Spurs rywalizacja o fazę posezonową dobiegła w gruncie rzeczy końca. Zespół potrzebuje serii zwycięstw, by włączyć się do walki o ostatnie miejsce gwarantujące udział w turnieju play-in. Nie jest to rzecz jasna wykluczone, ale mało prawdopodobne. Mimo wszystko przez cały czas są gotowi sprawiać niespodzianki. Poprzedniej nocy pokonali na własnym parkiecie New York Knicks, czyli jedną z czołowych drużyn Wschodniej Konferencji.
Była to absolutnie wyjątkowa noc dla Sandro Mamukelashviliego. Gruzin zdobył rekordowe w karierze 34 punkty, trafiając 13 z 14 rzutów w 19 minut, stając się pierwszym graczem w historii NBA, który zdobył 34 punkty w mniej niż 20 minut gry. Mamukelashvili był bezbłędny z dystansu (7/7 za trzy) i już w pierwszej połowie zanotował 13 punktów, siedem zbiórek i asystę, pomagając Spurs zbudować 28-punktową przewagę.
W czwartej kwarcie zdobył 21 punktów, przypieczętowując zwycięstwo. W ten sposób Gruzin stał się dopiero czwartym graczem w historii NBA, który zdobył ponad 30 punktów w mniej niż 20 minut gry, dołączając do Jaylena Browna (33), Kevina Love’a (32) i Kevina Duranta (30). W bieżącym sezonie Mamukelashvili rozegrał dla Spurs 46 meczów, w których notował średnio 5 punktów i 2,4 zbiórki trafiając 50,6% z gry.
25-latek latem tego roku zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem i ten mecz może być jego kartą przetargową w rozmowach na temat nowego kontraktu. Trudno powiedzieć, czy pozostanie w NBA. Z całą pewnością może liczyć na atrakcyjne oferty z klubów euroligowych. Do NBA trafił z 54. numerem w drafcie 2021 dołączając do Milwaukee Bucks. Cały czas czeka aż jego kariera nabierze rozpędu.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
