3 godzin temu
To już dziś! Już nadchodzącej nocy rozpoczęcie sezonu NBA 2024/2025! Z tej okazji postanowiłem przyjrzeć się wszystkim drużynom i zmianom, jakie w nich zaszły, o co będą walczyć w tym sezonie etc. Biorąc pod uwagę obecne składy, perspektywy na przyszłość oraz potencjalną siłę każdej z ekip, postarałem się dodatkowo przewidzieć, jakie miejsca zajmą w swojej konferencji na koniec sezonu regularnego.
Jest to oczywiście trochę „wróżenie z fusów”, ponieważ wiele rzeczy może się wydarzyć w każdym klubie, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, takich jak kontuzje czy problemy osobiste zawodników, ale również niespodziewanie szybki rozwój młodszych graczy oraz pojawienie się „dobrej chemii” w danym składzie oraz całej organizacji, czego czasami nikt, albo prawie nikt, się po prostu nie spodziewa.
Dochodzą do tego oczywiście transfery, które będą możliwe aż do trade deadline na początku lutego. Te różne czynniki, tak pozytywne, jak i negatywne, będą się zmieniać w perspektywie dni, tygodni, a choćby miesięcy.
A więc sytuacja w obu konferencjach będzie ulegać zmianie w trakcie sezonu wielokrotnie, jednak spróbowałem trochę to antycypować i przewidzieć, jaka będzie kolejność na koniec sezonu regularnego na Wschodzie oraz na Zachodzie. Zapraszamy do udziału w zabawie i tworzenia własnych Power Rankingów, przykładowo w sekcji komentarzy, oraz porównania swoich typów do rzeczywistej hierarchii na koniec rozgrywek.
15. Brooklyn Nets
Pierwsza piątka:
Dennis Schröder
Cam Thomas
Cameron Johnson
Dorian Finney-Smith / Bojan Bogdanović
Nic Claxton
Po odejściu Mikala Bridgesa za aż pierwszorundowych picków są głównym kandydatem do najsłabszej drużyny ligi.
Po tym sezonie z listy płac spadnie 40 milionów dolarów Bena Simmonsa.
14. Washington Wizards
Pierwsza piątka:
Malcolm Brogdon
Jordan Poole
Kyle Kuzma
Alex Sarr
Jonas Valanciunas
Gdzie te czasy, gdy Washingtonem interesowała się cała koszykarska Polska? Teraz zdaje się panować tam nuda. Może oprócz obserwowania drugiego picku Draftu Alexa Sarra oraz spekulacji, czy Valanciunas zmieni jeszcze raz drużynę, czy nie.
Deni Avdija i Tyus Jones już odeszli. Jordan Poole już został negatywnie zweryfikowany – czy jeszcze nie?
13. Charlotte Hornets
Pierwsza piątka:
LaMelo Ball
Brandon Miller
Josh Green
Miles Bridges
Mark Williams
Highlightami sezonu będą highlighty LaMelo oraz rozwój Brandona Millera.
12. Detroit Pistons
Pierwsza piątka:
Cade Cunningham
Jaden Ivey
Ausar Thompson
Tobias Harris
Jalen Duren
Po fatalnym poprzednim sezonie odszedł trener Monty Williams, a zostali zatrudnieni nowi head coach J.B. Bickerstaff oraz generalny menadżer Trajan Langdon. Ale czy te zmiany oraz powrót Tobiasa Harrisa wystarczą, aby walczyć o play-iny? Według mnie nie, ale boisko jak zawsze zweryfikuje.
11. Toronto Raptors
Pierwsza piątka:
Immanuel Quickley
Gradey Dick
RJ Barrett
Scottie Barnes
Jakob Poeltl
Przedłużone kontrakty trójki Quickley—Barrett—Barnes wskazują, iż przez cały czas jest wiara w Toronto, iż oni poprowadzą klub do sukcesów. Ja tego nie widzę, ale mogę się mylić.
10. Atlanta Hawks
Pierwsza piątka:
Trae Young
Bogdan Bogdanović / Dyson Daniels
De’Andre Hunter
Jalen Johnson / Zaccharie Risacher
Clint Capela
Po odejściu Dejounte Murraya do New Orleans Pelicans znowu cała gra będzie się opierać na Trae Youngu. Ciekawą sprawą będzie obserwowanie rozwoju picku nr 1. ostatniego Draftu, Zaccharie Risachera.
9. Chicago Bulls
Pierwsza piątka:
Josh Giddey / Lonzo Ball
Coby White
Zach LaVine
Patrick Williams / Jalen Smith
Nikola Vucević
Czy Lonzo i Zach są w stanie wytrwać w zdrowiu cały sezon? Wątpliwe – ale byłoby super!
8. Orlando Magic
Pierwsza piątka:
Jalen Suggs
Kentavious Caldwell-Pope
Franz Wagner
Paolo Banchero
Wendell Carter Jr
Dołączenie do składu KCP daje nadzieję, iż będzie jeszcze lepiej niż w zeszłym sezonie. Banchero również będzie tylko lepszy. Czy to może dać coś więcej, niż play-iny?
7. Miami Heat
Pierwsza piątka:
Terry Rozier
Tyler Herro
Jimmy Butler
Jaime Jaquez Jr.
Bam Adebayo
W ostatnich 2 sezonach Miami zajmowali seed nr 8 na Wschodzie, co w roku 2023 skończyło się niesamowitym runem aż do Finałów NBA, po zwycięskich finałach konferencji z Boston Celtics.
Jednak w ostatnie lato ten sam Boston okazał się nie do pokonania już w pierwszej rundzie. Czy ekipę Heat stać na wspięcie się do pierwszej szóstki wschodu?
Spekulacje odnośnie Butlera nie będą pomagały, jednak wydaje się to niemożliwe, aby Jimmy odszedł za rok za darmo. Pat Riley albo przedłuży z nim kontrakt, albo gdzieś wytransferuje. Innej opcji wg mnie nie ma.
6. Indiana Pacers
Pierwsza piątka:
Tyrese Haliburton
Andrew Nembhard
Aaron Nesmith
Pascal Siakam
Myles Turner
Siakam przedłużony, więc można też przedłużyć taktykę „może i stracimy 130 punktów, ale sami zdobędziemy 140”.
Niektórzy nie lubią takiej koszykówki, inni ją uwielbiają. Jedno jest pewne – w meczach Indiany (prawie) zawsze są wysokie lub bardzo wysokie wyniki.
5. Cleveland Cavaliers
Pierwsza piątka:
Darius Garland
Donovan Mitchell
Max Strus
Evan Mobley
Jarrett Allen
Czy nowy trener, Kenny Atkinson, będzie potrafił jeszcze bardziej ulepszyć to, co już w poprzednim sezonie funkcjonowało dobrze lub bardzo dobrze?
4. Milwaukee Bucks
Pierwsza piątka:
Damian Lillard
Khris Middleton / Bobby Portis
Taurean Prince
Giannis Antetokounmpo
Brook Lopez
Już wiadomo, iż Middleton jeszcze nie doszedł do siebie po operacjach obu kostek w lato, jednak ja typuję Milwaukee wysoko dlatego, iż uważam, iż to może być zupełnie inny sezon Lillarda, który w minionych rozgrywkach głowę miał zajętą sprawą rozwodową oraz walką o opiekę nad dziećmi.
Teraz może być zupełnie inaczej, Khris w końcu się wyleczy, a Giannis to wciąż top ligi.
3. Philadelphia 76ers
Pierwsza piątka:
Tyrese Maxey
Kelly Oubre Jr
Caleb Martin
Paul George
Joel Embiid
Co prawda już przed sezonem Paul George i Joel Embiid są kontuzjowani, jednak jest szansa, iż to nie będą bardzo długie nieobecności.
W pełni zdrowia jest to niesamowicie silna ekipa. Ile tego zdrowia będzie przez cały rok – trudno powiedzieć, ale może to będzie wreszcie TEN sezon?
2. New York Knicks
Pierwsza piątka:
Jalen Brunson
Mikal Bridges
Josh Hart / Mitchell Robinson
OG Anunoby
Karl-Anthony Towns
Nowojorczycy są uważani za największą przeszkodę na drodze do mistrzostwa Bostonu, nie tylko na Wschodzie, ale również w całej NBA, ponieważ jest dość prawdopodobne, iż reprezentant Zachodu w Finałach będzie po morderczych trzech rundach playoffs w swojej bardzo silnej konferencji.
Gdy Mitchell Robinson będzie zdrowy, to wskoczy do wyjściowej piątki w miejsce Josha Harta, a Anunoby i Towns przesuną się o pozycję niżej.
1. Boston Celtics
Pierwsza piątka:
Jrue Holiday
Derrick White
Jaylen Brown
Jayson Tatum
Kristaps Porzingis / Al Horford
Główny kandydat do ponownego wygrania zarówno sezonu zasadniczego, jak i mistrzostwa. Oczywiście dopiero czas pokaże, czy tego dokonają, ale zrobili dużo (czyli jak najmniej zmian), aby swoje szanse na to zmaksymalizować.
Rzadko kiedy drużyna wygrywająca tytuł aż tak mało się zmienia na początku kolejnego sezonu.
Wszyscy mistrzowie oczywiście starają się, aby tak było, jednak bardzo rzadko się to udaje – z różnych zresztą powodów.
Nadal przy zdrowym Porzingisie Boston ma w składzie sześciu praktycznie pierwszopiątkowych graczy.
Wiele osób twierdzi, iż zdobyli pierścienie głównie dzięki temu, iż wszyscy przeciwnicy w playoffach, szczególnie przed Finałami, mieli duże lub bardzo duże problemy z kontuzjami czołowych zawodników. choćby jeżeli to prawda, to przecież nie była to wina Celtów.
Pozostaje nam liczyć na to, iż w kolejnych playoffs będzie inaczej i wszyscy będą grali w możliwie najsilniejszych składach.
Podsumowanie:
1. Boston Celtics
2. New York Knicks
3. Philadelphia 76ers
4. Milwaukee Bucks
5. Cleveland Cavaliers
6. Indiana Pacers
————————————–
7. Miami Heat
8. Orlando Magic
9. Chicago Bulls
10. Atlanta Hawks
—————————————
11. Toronto Raptors
12. Detroit Pistons
13. Charlotte Hornets
14. Washington Wizards
15. Brooklyn Nets
I love this game!
Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.
