NBA: Podpisał kontrakt z Pelicans. Czy to oznacza wymianę byłego lidera?

6 godzin temu

New Orleans Pelicans to przykład zespołu, który ma za dużo utalentowanych zawodników grających na podobnych pozycjach. Chodzi oczywiście o pozycje skrzydłowych, gdzie do gry gotowi są Brandon Ingram, Herb Jones i Trey Murphy. Jeden z nich właśnie podpisał nowy kontrakt.

Na tym etapie sezonu oczywiście jedyni gracze, którzy podpisują nowe umowy to zawodnicy, którzy są na rok przed zakończeniem debiutanckich kontraktów. Chodzi zatem oczywiście o Treya Murphy’ego. Ten wybrany w drafcie trzy lata temu skrzydłowy z każdym kolejnym rokiem pełni ważniejszą rolę w składzie Pelicans i to dzieki jego rozwojowi władze klubu tak chętnie próbują się pozbyć Brandona Ingrama.

New Orleans Pelicans guard Trey Murphy III has agreed on a four-year, $112 million rookie contract extension with the franchise, sources tell ESPN. pic.twitter.com/XgRPSFIhP4

— Shams Charania (@ShamsCharania) October 21, 2024

Nowa umowa Murphy’ego będzie obowiązywała od 2025 roku, będzie trwała od tego momentu przez cztery kolejne sezony, jest w pełni gwarantowana, nie ma żadnych dodatkowych bonusów, ani opcji czy to po stronie zawodnika czy klubu. Przez te cztery lata konto 24-latka zasili łącznie 112 milionów dolarów.

Z jednej strony to oczywiście duża kwota, ale w obecnej NBA tyle płaci się zawodnikom, którzy są blisko statusu gwiazd, a jednocześnie są graczami pierwszej piątki. Murphy wyrobił sobie markę świetnego obrońcy na pozycjach skrzydłowego oraz bardzo dobrego strzelca. W całej karierze trafia ponad 39% rzutów za trzy punkty.

Już rok temu był przymierzany do regularnej gry w pierwszej piątce, ale z powodu urazu rozpoczął sezon na liście kontuzjowanych, a potem tylko 23 razy w 57 rozegranych spotkaniach zaczynał mecz w wyjściowym składzie. Pelicans wciąż starają się znaleźć nowy klub dla Brandona Ingrama, co pozwoliłoby im wzmocnić drużynę pod koszem, gdzie mają największy problem. A jednocześnie odblokować minuty i potencjał Murphy’ego.

Na początku tego sezonu jednak będą musieli sobie znów radzić bez niego. W trakcie przygotowań do rozgrywek naciągnął mięsień w prawej nodze i na pewno opuści mecz otwarcia z Chicago Bulls w środę, a być może też kolejne spotkania.

Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału