NBA: Optymizm w szeregach Heat. Co z ich kłopotami zdrowotnymi?

5 dni temu

Kolejny sezon Miami Heat rozpoczną z wieloma pytaniami o kształt drużyny w przyszłości oraz dość ograniczonymi możliwościami włączenia się do gry o coś więcej, niż turniej play-in. Drużyna z Florydy ponownie chce jednak zaskoczyć swoich kibiców, a pomóc mają w tym Terry Rozier i Nikola Jović, którzy niedługo wrócą do gry.

W sezonie 2023-24 zdrowie nie było sprzymierzeńcem Miami Heat. Problemy kadrowe sprawiły, że Erik Spoelstra był zmuszony desygnować do gry 35 różnych pierwszych piątek na przestrzeni całych rozgrywek. Miało to oczywiście swoje odzwierciedlenie w rezultatach drużyny. Przypomnijmy, iż Heat po przebrnięciu przez turniej play-in odpadli z rywalizacji po porażce w pięciu meczach w pierwszej rundzie z Boston Celtics.

Na kilka ponad dwa tygodnie przed rozpoczęciem obozu przygotowawczego z drużyny z Miami dochodzą do nas budujące wieści. Bliscy powrotu do pełnej sprawności są bowiem Terry Rozier i Nikola Jović, którzy w układane Heat mogą stanowić istotne elementy.

Rozier, który trafił do drużyny w trakcie ubiegłych rozgrywek, z powodu kontuzji szyi nie wystąpił w najważniejszej części sezonu. Jak przyznał sam zawodnik, zostanie niedługo dopuszczony przez sztab medyczny do treningów 5 na 5, co jest ostatnim etapem powrotu do pełnej sprawności. – Czuję się swietnie – potwierdził obrońca.

O krok za Rozierem jest Nikola Jović. Serb walczy z urazem stopy odniesionym podczas przygotowań do Igrzysk w Paryżu. Jak sam przyznał w rozmowie z Miami Herald, rehabilitacja przebiega zgodnie z planem i stawi się na obóz treningowy, który rozpocznie się za kilka ponad dwa tygodnie. Jović będzie jednak uczestniczyć w nim w ograniczonych zakresie, podobnie jak w meczach przygotowawczych. – Muszę być pewny, iż wszystko jest dobrze. o ile coś zaboli, muszę będę musiał odpuścić – przyznał 21-latek.

Kończy się właśnie lato, w którym Heat nie dokonali praktycznie żadnego wzmocnienia. Drużyna podpisała nowe umowy z Bamem Adebayo i Kevinem Lovem, jednak straciła na rzecz 76ers Caleba Martina. Przed Patem Riley decyzja dotycząca przedłużenia współpracy z 34-letnim Jimmym Butlerem, która sporo powie nam o planach klubu na kolejne lata.

Nie przegap najnowszych informacji ze świata NBA – obserwuj PROBASKET na Google News.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału