1 dzień temu
Stephen Curry dołączy do Golden State Warriors w Miami, gdzie w nocy z wtorku na środę jego drużyna zagra z Heat – poinformował portal ESPN. O tym, czy rozgrywający ostatecznie pojawi się na parkiecie, będzie zależeć od tego, jak stłuczona miednica zareaguje w najbliższych kilkudziesięciu godzinach na leczenie. Warriors na ostatniej prostej sezonu regularnego NBA liczą, iż uda się im zająć jak najlepsze miejsce przed startem play-offów.
Jak przypomina ESPN, Golden State Warriors poinformowali, iż ich największa gwiazda przejdzie ponowne badania w poniedziałek 24 marca. Takie informacje przekazał trener Steve Kerr zaraz po przegranej z 115:124 z Atlanta Hawks. Jednocześnie Kerr wyraził nadzieję, iż Curry wróci do składu Warriors w trakcie zbliżającej się serii sześciu meczów wyjazdowych.
Curry nabawił się kontuzji miednicy w trzeciej kwarcie spotkania z Toronto Raptors z 21 marca. W trzeciej kwarcie rozgrywający wjechał pod kosz i wpadł pomiędzy dwóch rywali. Uderzenie w jednego z nich było na tyle silne, iż Curry stracił kontrolę i z impetem upadł plecami na parkiet. Natychmiast chwycił się za kość ogonową, chwilę leżał, a ostatecznie zszedł z parkietu i już na niego nie wrócił.
W tym sezonie Curry notuje średnio 28,1 punktu i 6,1 asysty, trafiając 40,5% ze swoich 12,5 prób za trzy punkty na mecz. Aktualnie Warriors z bilansem 41-30 zajmują 6. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Wciąż mają jednak realną szansę na poprawę swojej pozycji, szczególnie biorąc pod uwagę wysoką formę, którą mogą pochwalić się w ostatnich tygodniach.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
