NBA: Legenda Chicago Bulls zareagowała na mistrzostwo Thunder

1 tydzień temu

Po tym, jak Oklahoma City Thunder zdobyli swoje pierwsze mistrzostwo NBA, Scottie Pippen zrobił coś, co może zrobić tylko wielokrotny mistrz NBA. Członek koszykarskiej Galerii Sław postanowił przypomnieć wszystkim o swoim pokaźnym dorobku.

Scottie Pippen na portalu X opublikował wygenerowaną przez sztuczną inteligencję swoją podobiznę, ubraną w koszulkę Chicago Bulls. Postać siedzi przed laptopem, a na palcach u rąk możemy zobaczyć sześć pierścieni.

Just watched an NBA Finals Game 7. Never been in one myself, though. Replying to the comments like ‘Y’all be blessed ’ Congrats to the Thunder on the win! pic.twitter.com/MZk3bQNvfd

— Scottie Pippen (@ScottiePippen) June 23, 2025

„Właśnie obejrzałem siódmy mecz finałów NBA. Nigdy w nim nie uczestniczyłem. Gratulacje dla Thunder za zwycięstwo.” – napisał Pippen.

To typowe zagranie siedmiokrotnego uczestnika Meczu Gwiazd. Spokojny, opanowany, ale jasno dający do zrozumienia, iż jego Bulls nigdy nie potrzebowali siódmego meczu w finałach NBA. Post Pippena miał na celu pochwałę sukcesu Oklahoma City Thunder, ale był też subtelnym ukłonem w stronę pamiętnej dominacji Byków. Legendarny skrzydłowy podkreślił, iż jego dawna drużyna nigdy nie dopuściłaby do decydującego starcia w najważniejszym etapie play-offów.

Jest jeszcze jedna kwestia, o której należy wspomnieć. Chodzi o duet, o którym fani i analitycy mówili przez większość ostatniego sezonu. Dynamiczna dwójka Thunder w postaci Shaia Gilgeousa-Alexandra i Jalena Williamsa. Duet OKC coraz częściej porównywano do Michaela Jordana i Scottiego Pippena.

Oczywiście jest zdecydowanie za wcześnie, aby umieszczać Shaia i Williamsa na jednym poziomie z duetem wszech czasów, ale chemia, styl gry i wpływ na obie strony boiska doprowadziły do wielu takich rozmów.

Sam Pippen zwrócił na to uwagę. W niedawnym wywiadzie 6-krotny mistrz NBA pochwalił Jalena Williamsa za jego wszechstronność i opanowanie. Powiedział też, iż gracz OKC przypomina mu młodszą wersję siebie samego, a choćby zasugerował, iż w dzisiejszej NBA, 23-latek ma wszelkie predyspozycje, aby osiągnąć kolejne sukcesy.

Williams doskonale spisał się w finale, zdobywając średnio ponad 23 punkty. Jego występ w piątym meczu, w którym zdobył 40 punktów, był jednym z najlepszych momentów całej serii. Z drugiej strony Shai Gilgeous-Alexander zakończył sezon z dwiema statuetkami: MVP i MVP finałów. Równowaga między dwoma graczami wyniosła Thunder na koszykarski szczyt.



Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału