NBA. Lakers grali bez zmiany w drugiej połowie!

zkrainynba.com 14 godzin temu

Aż trudno w to uwierzyć, ale JJ Redick nie dokonał żadnej zmiany w składzie… w drugiej połowie. Grał jedną piątką przez 24 minuty. Nie przyniosło to jednak efektu, bo Lakers przegrali 113:116 i są już pod ścianą w rywalizacji z Timberwolves (1:3).

W niedzielnym meczu przeciwko Wolves trener JJ Redick podjął bardzo odważną decyzję o braku zmian w drugiej połowie. Amerykańskie media donoszą, iż Redick zapisał się na kartach historii.

Redick postawił na LeBrona Jamesa, Lukę Dončicia, Austina Reavesa, Rui Hachimurę i Doriana Finney-Smitha, który zastąpił Jaxsona Hayesa (wyszedł w pierwszej piątce w I połowie).

Nie, to nie było zaplanowane. Po prostu podjęliśmy taką decyzję w przerwie. Na początku czwartej kwarty powiedzieliśmy zawodnikom, iż mamy dwa dodatkowe timeouty. Mówiłem: „jeśli potrzebujecie zmiany, dajcie nam znać”. Ci goście dali z siebie wszystko – powiedział Redick po meczu.

Zapytany przez dziennikarza, czy z perspektywy czasu żałuje tej decyzji, Redick odparł, iż nie.

Kiedy już podejmiesz taką decyzję i wszyscy są w grze, musisz im po prostu zaufać – powiedział Redick.

To są play-offy. Zmęczenie nie powinno mieć w tym żadnego znaczenia. Zagraliśmy wiele minut, ale to nie powinno mieć znaczenia. Myślę, iż po prostu źle rozegraliśmy ostatnie minuty – podkreślił Luka Doncić.

Niezła gra Lakers w drugiej połowie sezonu regularnego zatuszowała pewne wady, ale play-offy w dużym stopniu je ujawniły. Ławka rezerwowych nie daje w tej serii zbyt wiele. Drużyna z Los Angeles jest pod ścianą – przegrywa z Timberwolves 1:3.

Idź do oryginalnego materiału