"Maski opadły" - relacjonował z Planicy dziennikarz Sport.pl Jakub Balcerski, opisując wypowiedzi Aleksandra Zniszczoła i Dawida Kubackiego. Brązowy medalista olimpijski z Pekinu zarzucił Thomasowi Thurnbichlerowi, iż "robił pod górkę Kamilowi Stochowi". Wyrósł na największego krytyka Austriaka.
REKLAMA
Zobacz wideo Polscy skoczkowie mają nowego trenera. Thurnbichler się pożegnał
- Zmiany w sztabie są czymś podyktowane. Poza faktem, iż nie ma wyników, to nie było perspektywy na to, iż się tutaj coś zmieni. Od dwóch i pół roku próbowaliśmy z tym walczyć, żeby jednak się coś zmieniło, ale jednak się nie udało. Myślę, iż chaos, który był w całej grupie i brak konsekwencji były po prostu przyczyną tego, co się działo - mówił Kubacki.
Niemiecki portal sport.de wskazuje, iż osoba Thomasa Thurnbichlera budzi duże emocje w środowisku po zakończeniu sezonu. Głównie ze względu na fakt, iż odchodzi z polskiej kadry i będzie rozchwytywany. Miał propozycję pracy z kadrą polskich juniorów, ale odmówił. Była też możliwość pracy indywidualnej z Pawłem Wąskiem, ale tutaj skoczek nie chciał wychodzić przed szereg i być ponad całą drużynę. prawdopodobnie na bliższej współpracy z Thurnbichlerem by skorzystał, skoro był w tym sezonie w życiowej formie, ale zachował się honorowo.
Niemcy piszą o słowach Kubackiego. "Polska gwiazda atakuje byłego trenera"
Innym powodem, dlaczego Austriak jest w tym momencie gorącym nazwiskiem, są niedzielne wypowiedzi Kubackiego. Niemcy wprost nazywają je "atakiem polskiej gwiazdy na byłego trenera". "Polski skoczek narciarski Dawid Kubacki brutalnie rozliczył się ze swoim byłym trenerem" - czytamy.
Nieco inaczej tłumaczą też słowa Kubackiego po zawodach. W interpretacji Niemców Kubacki miał wskazać, iż Thurnbichler nie dawał żadnego spokoju przez ponad dwa lata pracy, a Stochowi miał dosłownie utrudniać życie w sposób mający znamiona przestępstwa.
Zobacz też: Thurnbichler mówi wprost. Dlatego musiał odejść. Maski opadły
- Przez dwa i pół roku nie udało nam się zmusić go do wprowadzenia spokoju do swojej pracy trenerskiej. I tak mieliśmy duże problemy. To wywołało sporo zamieszania. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale to, co zrobił, aby utrudnić życie Kamilowi, graniczy z przestępstwem - cytują Niemcy Kubackiego w ten sposób.
Thurnbichler ma dwie interesujące propozycje - z Niemiec i z Austrii. To ustalił Sport.pl. Z kolei wobec Kubackiego i Zniszczoła mogą zostać wyciągnięte konsekwencje. Adam Małysz nie jest zadowolony z wypowiedzi obu skoczków. Poza tym obaj stracili w oczach kibiców.
- To było niepotrzebne i za mocne. Okazali brak szacunku dla drugiego człowieka. Jestem zbulwersowany tym wszystkim, a jeszcze bardziej zbulwersowany jest zarząd PZN - mówił Małysz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".
Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł wezmą udział w sobotnich zawodach na Wielkiej Krokwi Red Bull Skoki w Punkt.