Następca Papszuna pożegnany. „Dzięki za wszystko!”

11 godzin temu

Marek Papszun zaczyna coraz mocniej wojować z władzami Rakowa Częstochowa, mówiąc m. in.: „Chcieli mnie zwolnić, a teraz nie pozwalają odejść”. Tymczasem jego – tak się wydaje – sukcesor odchodzi ze swojego klubu w świetnej atmosferze. Po dzisiejszym wygranym spotkaniu Betclic I Ligi kibice skandowali pod jego adresem: „Dzięki za wszystko!”.

Łukasz Tomczyk, bo o nim mowa, ma przejąć Raków w przerwie zimowej. Póki co robi fantastyczne rzeczy z Polonią Bytom. W ubiegłym sezonie awansował z tym zespołem, wygrywając II ligę, a teraz, po pokonaniu Chrobrego Głogów 2:0 jego klub znajduje się na drugiej pozycji na zapleczu Ekstraklasy.

Łukasz Tomczyk usłyszał od kibiców Polonii Bytom: „Dzięki za wszystko!”

Bilans Tomczyka w Polonii? Fantastyczny. Objął drużynę w 2023 roku i prowadził ją w 86 spotkaniach. Średnia to aż 1,92 punktu na mecz. Mówimy o klubie, który nie ma w składzie wielkich gwiazd, choćby w skali I ligi, i pracuje na ograniczonym budżecie. Kluczem jest taktyka, system i zespołowość. Tego właśnie nauczył drużynę Tomczyk.

Dziś Polonia wygrała u siebie 2:0 z Chrobrym, po bramkach Konrada Andrzejczaka i Jakuba Araka. Wynik meczu był ustalony już po 13 minutach. Zwycięstwo dało drużynie Tomczyka awans na drugie miejsce w tabeli I ligi, oznaczające bezpośredni awans do Ekstraklasy. W klubie i wokół niego wszyscy mają świadomość, iż ich trenera chce Raków i do tych przenosin najprawdopodobniej dojdzie w przerwie zimowej.

W Bytomiu nie ma złej krwi, a kibice po spotkaniu podziękowali szkoleniowcowi, skandując: „Dzięki za wszystko, hej Łukasz dzięki za wszystko!”.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

  • Papszun: Chcieli mnie zwolnić, a teraz nie pozwalają odejść
  • Kowal: Dopuszczam do głowy spadek Legii
  • Raków wygrał, pomogli mu rezerwowi
Idź do oryginalnego materiału