Pieją z zachwytu nad Bednarkiem i Kiwiorem. Tak nazwali Polaków

1 godzina temu
Jan Bednarek i Jakub Kiwior mają za sobą kolejne udane spotkanie w barwach FC Porto. Tym razem "Smoki" pokonały Tondelę na wyjeździe w meczu ligowym 2:0. Porto jest cały czas niepokonane w lidze, zachowało kolejne czyste konto i spora w tym zasługa duetu polskich stoperów.
Jan Bednarek i Jakub Kiwior od początku gry w FC Porto są ostojami defensywny portugalskiego giganta. W dużej mierze dzięki Polakom zespół może się pochwalić najmniejszą liczbą straconych goli w lidze, bo stracił zaledwie trzy. W Lidze Europy też jest dobra sytuacja, bowiem Porto w tej chwili znajduje się w najlepszej ósemce fazy zasadniczej.

REKLAMA







Zobacz wideo Transfer Marcina Bułki upadł w ostatniej chwili! Wstrząsająca historia



Kolejny świetny występ Bednarka i Kiwiora w Porto
W niedzielny wieczór Porto grało na wyjeździe z walczącą o utrzymanie Tondelą. To mógł być mecz-pułapka, ale "Smoki" nie zlekceważyły rywala, zagrały pewnie i wygrały 2:0 po golach Samu i Williama Gomesa. Jan Bednarek i Jakub Kiwior zagrali kolejne znakomite 90 minut.
Na portalu statystycznym sofascore.com Bednarek został wybrany piłkarzem meczu. Przyznano mu notę 8.3. Jedynie William Gomes przekroczył jeszcze "ósemkę" (8.1). Bednarek grał dość wysoko, większość czasu spędzał przed własnym polem karnym, ale to było dobre rozwiązanie. Zanotował aż pięć wybić i sześć odbiorów - najwięcej ze wszystkich piłkarzy. Miał prawie 170 kontaktów z piłką, utrzymał celność podań na poziomie 96 procent, a wykonał ich łącznie aż 157. Wygrał pięć z sześciu pojedynków. Oddał jeden celny strzał głową. Był praktycznie nie do przejścia.


Z kolei Kiwior dostał notę 7.5 i była ona trzecia najwyższa wśród wszystkich piłkarzy meczu. Zaliczył dwa udane odbiory, jedno wybicie, dwukrotnie blokował strzały rywali. Sam miał jedną okazję po rzucie rożnym, ale bramkarz Tondeli obronił jego uderzenie. Po nim Samu wykorzystał dobitkę i dał prowadzenie. Wygrał dwa z pięciu pojedynków. Zaliczył prawie 160 kontaktów z piłką. Posłał aż 149 podań przy celności na poziomie 91 procent.
W Portugalii są pod wrażeniem pewności i stabilności polskiego duetu. Regularnie nasi obrońcy stanowią o sile FC Porto. "Nie wiedzą, jak to jest mieć oceny poniżej 6. Coraz częściej tworzą najsolidniejszy duet defensywny w lidze" - skomentowało na stronie goalpoint.pt.



Obaj obrońcy otrzymali od dziennika "A Bola" po "siódemce". Gazeta zwraca uwagę na wielką rolę Bednarka w budowaniu akcji. "Większość akcji FC Porto tworzyła się dzięki Jego podaniom. Zawsze szukał okazji do podania między liniami. Nigdy nie dawał pola rywalom" - czytamy.
Natomiast Kiwiora pochwalono za zaangażowanie w ofensywne stałe fragmenty gry i dobre czytanie gry rywali. "To świetny defensywny zawodnik. Wyróżnił się przy pierwszej bramce. Świetnie radził sobie z podaniami w pole karne" - podsumowano.
Zobacz też: Polskie skoki czekały na to aż 4369 dni! Małysz i Stoch ruszyli z gratulacjami
O Bednarku i Kiwiorze jako parze stoperów w Portugalii mówi się "Polska Ściana". Określenie wydaje się być zasadne, patrząc na to, iż praktycznie nie pozwalają rywalom na zdobywanie bramek.








W tabeli ligi portugalskiej Porto prowadzi po 13 kolejkach z przewagą pięciu punktów nad Sportingiem i ośmiu nad Benfiką. Drugi z zespołów z Lizbony też nie przegrał żadnego spotkania, ale aż pięciokrotnie remisował.
Idź do oryginalnego materiału