Największa skocznia wkracza do gry. Zawodnicy za nią nie przepadają. Paweł Wąsek miał na niej przygodę

olimpiada.interia.pl 1 dzień temu

Przed nami ostatnia odsłona 73. Turnieju Czterech Skoczni. Karwana przeniosła się do Bischofshofen. Tam Austriacy - na największej skoczni w imprezie (HS 142) - bić się będą między sobą o końcowe zwycięstwo. Dla polskich zawodników to będzie kolejna okazja do tego, by przybliżyć się do światowej czołówki. W Innsbrucku sygnał wysłał Paweł Wąsek.


Idź do oryginalnego materiału