Marcin Najman jest istnym człowiekiem orkiestrą. Nie tylko na pełen etat zajmuje się sportami walki, ale był również komentatorem politycznym i myślał o karierze muzycznej. Ostatnio proponował choćby nową piosenkę, która miałaby zostać eurowizyjnym hitem. Okazało się jednak, iż popełnił błąd i nie spełnił wymagań formalnych związanych z konkursem. Po ogłoszeniu listy oficjalnych polskich kandydatów do Eurowizji postanowił zareagować w swoim stylu.