
Marcin Najman dokłada do pieca po raz kolejny. Właśnie w mediach społecznościowych, które ewidentnie prowadzi sam, porównuje siebie do Michała Materli i Roberto Soldica jako legend Federacji KSW.
Każdy z wymienionej trójki wystąpi na nadchodzącej wielkimi krokami gali FAME 27: Kingdom.
Roberto Soldic wystąpi w walce wieczoru tego wydarzenia, gdzie w pojedynku bokserskim skrzyżuje rękawice z Tomaszem Adamkiem. Michał Materla zmierzy się w boksie z Dawidem Załęckim, a Marcin Najman będzie miał teoretycznie najłatwiejszego rywala z całej tej trójki. „Cesarz” bowiem zmierzy się z Tuszolem.
- ZOBACZ TAKŻE: Michał Pasternak o osobach opowiadających się za Mindą: Ludzie są podatni na chwilowe emocje
Najman porównuje siebie do Materli i Soldica jako legend KSW: Ja zmieniłem polskie MMA!
Marcin Najman rozpoczął swoją karierę w sportach walki jako bokser, debiutując zawodowo w 2001 roku. W boksie stoczył kilkanaście walk, osiągając umiarkowany sukces i zdobywając m.in. tytuł Mistrza Polski w kategorii ciężkiej. Szeroką rozpoznawalność zyskał jednak dopiero po przejściu do MMA, gdzie zadebiutował w 2009 roku podczas gali KSW 12. Jego pierwsza walka w tej formule zakończyła się porażką z Mariuszem Pudzianowskim przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie. Mimo kontrowersyjnych wyników i często krótkich walk, Najman stał się postacią medialną, przyciągającą uwagę kibiców i mediów.
Z czasem zaczął występować w federacjach freak fightowych, takich jak FAME MMA czy MMA-VIP, które sam współtworzył. Tam jego pojedynki często miały charakter widowiskowy i były promowane bardziej jako show niż sportowa rywalizacja. Walczył z takimi rywalami jak Don Kasjo, Piotr „Bestia” Piechowiak czy Jacek Murański.
Większość jego walk kończyła się porażkami, ale nie przeszkodziło mu to w dalszym budowaniu popularności. Zyskał przydomek „El Testosteron”, który stał się elementem jego wizerunku. Krytykowany za niski poziom sportowy, Najman sam podkreślał, iż jest przede wszystkim showmanem. Mimo licznych zapowiedzi zakończenia kariery, wielokrotnie powracał do klatki lub ringu. Jego występy były często oceniane jako kontrowersyjne, ale przynosiły duże zainteresowanie widzów. Najman był również aktywny medialnie, komentując wydarzenia ze świata sportów walki i polityki. Niezależnie od opinii, pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny MMA i freak fight.
Teraz natomiast, Najman porównał siebie do legend KSW – Michała Materli i Roberto Soldica i stwierdził, iż miał on wpływ nie tyle na KSW, co na całe polskie MMA i to stawia go bardzo wysoko w świecie mieszanych sztuk walki:
„Materla i Soldic to Legendy KSW, ok. Ja nie mam w tej kwestii żadnych kompleksów. Moje dwie walki w KSW zmieniły całkowicie oblicze MMA w Polsce. Nie samo KSW tylko całe Polskie MMA! Wówczas nie wiedzieli, iż walczy u nich przyszły Cesarz !”
Materla i Soldic to Legendy KSW, ok. Ja nie mam w tej kwestii żadnych kompleksów. Moje dwie walki w KSW zmieniły całkowicie oblicze MMA w Polsce. Nie samo KSW tylko całe Polskie MMA! Wówczas nie wiedzieli, iż walczy u nich przyszły Cesarz ! @famemmatv @KSW_MMA @MichalKoperBoks pic.twitter.com/1am1ysktSe
— Marcin Najman (@MarcinNajman) September 1, 2025O Legendach @KSW_MMA w organizacji @famemmatv 🔥 pic.twitter.com/kIFd1m00rR
— Marcin Najman (@MarcinNajman) September 1, 2025A Wy zgadzacie się ze zdaniem Marcina Najmana?