Nagły atak zimy. Wszyscy widzieli, w jakich warunkach musieli grać

2 godzin temu
Dobiegły końca rozgrywki w Kanadzie. W niedzielę 9 listopada na TD Place Stadium w Ottawie naprzeciwko siebie stanęły Atlético Ottawa i Cavalry FC. To był finałowy mecz Canadian Premier League, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej. Spotkanie było rozgrywane w naprawdę niezwykłej scenerii.
"To równie dobrze mógłby być hokej", "Szczerze mówiąc, to choćby nie wiem, jaki sport oglądam", "Możemy pokazać to w Premier League, kiedy odwołują mecze z powodu zimna?" - to tylko kilka komentarzy pod klipem z meczu. Była 40. minuta i 1:0 dla Cavalry, kiedy kapitalną przewrotką w polu karnym popisał się 23-letni David Rodriguez. Ale nie to przykuwa uwagę najbardziej, a warunki, w jakich od 1. minuty grali piłkarze obu zespołów.


REKLAMA


Zobacz wideo Wojciech Borowiak, trener judo, o dzieciństwie Roberta Lewandowskiego: on choćby gdy jadł zupę, to z piłką pod pachą


Takiego finału jeszcze nie widzieliście. Śnieżna bitwa o tytuł
To dopiero początek listopada, ale w Kanadzie już nastąpił potężny atak zimy. Całe boisko było przykryte grubą warstwą śniegu. Wszystko dookoła było białe. A na domiar złego śnieg cały czas sypał się z nieba. Trudno sobie wyobrazić, iż w Polsce lub w innych ligach taki mecz nie został przełożony. Dodajmy, iż według kanadyjskich mediów termometry podczas meczu wskazywały -8 stopni Celsjusza. Odśnieżanie najważniejszych linii boiska odbywało się co 15 minut. choćby bramkarze pomagali w odśnieżaniu pól karnych podczas przerw. Aż dziw bierze, iż spotkanie zostało dokończone.
I to nie po 90, a po 120 minutach. A choćby więcej, bo przerwa przed dogrywką trwała 60 minut. Udało się w tym czasie usunąć z murawy większość śnieg. W regulaminowym czasie gry było 1:1. Bohaterem dogrywki i całego finału został wspomniany Rodriguez, który w 107. minucie dał Atletico zwycięstwo i pierwszy w historii tytuł mistrzowski.
Czytaj więcej: Cała Polska widzi, co wyprawia się w Legii. Oto decyzja, która zmieniła wszystko
"W typowo kanadyjskim finale CPL David Rodríguez popisał się zimową magią na śniegu w Ottawie, zapewniając Atlético Ottawa pierwszy Puchar Gwiazdy Północnej w epickim meczu rozstrzygniętym w dogrywce" - czytamy na stronie organizatora rozgrywek canpl.ca.


"Napastnik Atlético Ottawa David Rodríguez nigdy nie widział śniegu aż do lutego tego roku. Kilka miesięcy później, mimo śnieżycy i śniegu sięgającego kostek, strzelił dwa gole, dzięki czemu zdobył Puchar Gwiazdy Północnej i wyróżnił się tytułem MVP finałów Canadian Premier League" - czytamy na portalu sportsnet.ca.


- Miałem doświadczenie w grze na śniegu w czasach studenckich – powiedział piłkarz Cavalry, Sergio Camargo. - Ale nie było nic podobnego, gdzie śnieg był tak gruby i trudny do dryblingu i prowadzenia piłki. To był najważniejszy czynnik dla obu drużyn, więc to nie jest wymówka. Po prostu kolejny dodatek do tego pamiętnego finału - dodał.
Dwa dni przed finałem media kanadyjskie informowały, iż wydano ostrzeżenia dla rejonu Ottawy w związku z możliwymi, pierwszymi o tej porze roku gwałtownymi opadami śniegu. Te, jak widać, rzeczywiście miały miejsce. Miało spaść do około 20 cm śniegu. - To nie był mecz. To była walka - powiedział po spotkaniu trener Cavalry, Tommy Wheeldon Jr.
Idź do oryginalnego materiału