Denis Andrzejczak to niespełna 17-letni junior, który od dawna związany jest ze Stalą Gorzów. Najpierw reprezentował ją w zawodach mniejszych pojemności, a pod koniec sezonu 2023 w barwach Stali uzyskał licencję „Ż”. W 2025 roku przebywa na wypożyczeniu w Pronergy Polonii Piła. Obecny sezon nie do końca ułożył się po jego myśli, bo nie dość, iż nie zdołał na stałe przebić się do ligowego składu, to w dodatku długo pauzował przez kontuzję.
Teraz, gdy roczna przygoda Andrzejczaka na wypożyczeniu w Pile dobiega końca, spotkały go kłopoty innej natury. Młody zawodnik otwarcie przyznał, iż walczy z problemami finansowymi, wobec czego poważnie zagrożone są jego starty w najbliższych turniejach. Denis Andrzejczak ma bowiem wystąpić w zawodach szkoleniowych, które odbędą się 10 września w Opolu i dzień później w Krakowie. Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, iż prawdopodobnie nie da rady wziąć w nich udziału.
Chciałbym bardzo wszystkich przeprosić, ale z powodów finansowych prawdopodobnie nie będę w stanie wziąć udziału w zbliżających się zawodach w Opolu i Krakowie. Jeszcze raz bardzo przepraszam. – czytamy na Facebooku młodego żużlowca.
Taka informacja może niepokoić w kontekście dalszych losów kariery Andrzejczaka. Po sezonie 2025 miał wrócić do Gezet Stali Gorzów i – w zależności od planów klubu – bronić gorzowskich kolorów w rozgrywkach młodzieżowych lub ponownie szukać możliwości wypożyczenia. Mamy nadzieję, iż zdoła bez problemu przystąpić do sezonu 2026.
