Podczas weekendu Pucharu Świata w Planicy kibice, media i sportowcy pożegnali Markusa Eisenbichlera, który po wielu latach obfitej w sukcesy kariery zdecydował się na przejście na sportową emeryturę. Niemiec nie potrafił jednak usiedzieć zbyt długo bezczynnie i gwałtownie powrócił do sportu. Tym razem jednak postawił na nieco inną dyscyplinę.