Mistrz Polski za słaby na Puchar Świata, a Kamil Stoch musiał walczyć o miejsce do samego końca

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Thomas Thurnbichler ogłosił skład kadry na dwa pierwsze weekendy Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lillehammer i Ruce. Po raz pierwszy od 14 lat w inauguracyjnych zawodach zabraknie Piotra Żyły, a kwalifikować musiał się sam Kamil Stoch. Wydaje się, iż w tej chwili wyznacznikiem poziomu w naszej kadrze jest Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, który od dłuższego czasu skacze bardzo równo.


Idź do oryginalnego materiału