Miejskie dla Paddona, dobre tempo Polaków – Rali Ceredigion 2024

Organizator Rali Ceredigion na początek rywalizacji przygotował dwa krótkie miejskie odcinki specjalne pokonywane równolegle na tej samej trasie. Rozwiązanie nietypowe, jednak dla polskiej publiczności znane chociażby z Rajdu Barbórka, którego próby rozgrywane są w podobny sposób.

Dwie próby rozgrywane w Aberystwyth, mieście które gości po raz pierwszy zawodników ERC, zapisał na swoje konto duet Hayden Paddon i John Kennard w Hyundai i20 N Rally2. Najwyraźniej liderzy Mistrzostw Europy próbują zamazać wspomnienie po nieudanym Rajdzie Barum i już od samego początku nadać ton rywalizacji w Walii.

„Barum zrujnował to co sobie wypracowaliśmy. Świetnie widzieć tyle ludzi, wspaniały walijski dzień i idealny sposób na rozpoczęcie weekendu. Jak to mówią, kto rano wstaje temu Pan Bóg daje, a to my jutro”

Bardzo dobrze na miejskich próbach spisał się duet Orlen Team, chociaż na twarzy Miko na mecie drugiej próby można była zaobserwować, iż chyba chciał powalczyć o coś więcej. Ostatecznie trzeci i drugi czas plasuje załogę Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka na drugim miejscu w generalce po pierwszym krótkim dniu rywalizacji.

„Kończymy pierwszy dzień Rajdu Ceredigion na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej, zajmując kolejno 3. i 2. miejsce na odcinku miejskim w Aberystwyth, który pokonaliśmy dwukrotnie.”

Przed polskim duetem, o 0.4s melduje się ekipa z Włoch – Mathie Franceschi i Andy Malfoy, którzy dla odmiany notowali czas drugi i trzeci w Aberystwyth.

Jakub Matulka z Danielem Dymurskim dość niespodziewanie dla załogi ukończyli Shakedown na dachu. Na szczęście Polska załoga z tej przygody wyszła bez szwanku, a Fiesta Rally 3 gwałtownie została naprawiona przez M-Sport Polska. Po nieudanym początku dnia, Kuba potwierdził swoją znakomitą formę na miejskim oesie. Polacy próbę dwukrotnie pokonali zaledwie o 0.1s wolniej od Filip`a Kohn`a i Toma Woodbura z Czech.

Pierwsze koty za płoty dla Michała Chorbińskiego, który w ostatniej chwili wskoczył na fotel w Fieście Rally 3 za Igora Widłaka. Pilotowany przez etatowego Igora, debiut w nowym samochodzie i na trasach Mistrzostw Europy może zaliczyć na plus. Na pierwszym oesie do podium w ERC zabrakło 0.3s, natomiast na kolejnej było nieco gorzej. Ostatecznie duetowi Michałów brakuje 2.1s do trzeciego miejsca w klasie. Wyniki ERC3 pod wynikami klasyfikacji generalnej.

„Superoes „Aberystwyth” będzie piękną pocztówką – pędziliśmy tuż przy plaży, w asyście zachodzącego Słońca. Wymarzony krajobraz na debiut, prawda? Co najważniejsze, wykonaliśmy swoje zadanie. Było szybko, nie podejmowaliśmy zbędnego ryzyka.”

Generalka po 2 OES

ERC3 po 2 OES