Stal Gorzów od lat jest największym i najbardziej rozpoznawalnym klubem sportowym w mieście, zatem wniosek o dofinansowanie wyraźnie przewyższający inne to żadne zaskoczenie. Szokować może kwota, bo żółto-niebiescy zawnioskowali o 3,2 mln złotych na wsparcie sportu wyczynowego w 2026. To znacznie większa wartość niż przed rokiem, kiedy to Stal prosiła o „tylko” 2,2 mln i tyle też dostała.
Ta wiadomość gwałtownie obiegła lokalne media, a zdania komentujących temat mieszkańców tradycyjnie są mocno podzielone. W końcu ostatnimi czasy gorzowski magistrat robił wiele, by ratować Stal, choćby poprzez zakup akcji o wartości 2,5 miliona złotych. w tej chwili jednak żaden przedstawiciel miasta nie pracuje w klubie, a – jak przyznał sam prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki, na antenie Radia Gorzów – miasto jest gotowe, by sprzedać swoje akcje potencjalnym chętnym, gdyby tacy się pojawili. Mimo to, Stal nieprzerwanie liczy na bardzo duże wsparcie finansowe.
Oczywiście wcale nie jest powiedziane, iż miasto przychylnie spojrzy na wniosek Stali. W ostatnich latach zdarzały się sytuacje, w których dofinansowanie dla jeżdżącego w PGE Ekstralidze klubu było zdecydowanie mniejsze niż kwota we wniosku. Tak było chociażby przed sezonem 2023. Wówczas Stal Gorzów zawnioskowała o 2,5 miliona złotych, a dostała milion, czyli mniej niż połowę środków, na które liczyła.
Oprawa kibiców Stali Gorzów












