Kylian Mbappe w meczu z Atletico Madryt może nie grał wybitnie, ale wywalczył rzut karny zmarnowany przez Viniciusa Juniora, a później w serii "jedenastek" sam trafił do siatki rywali. Przed spotkaniem nie było wiadomo, czy Francuz w ogóle zagra z powodu urazu kostki, którego doznał w spotkaniu z Rayo Vallecano.
REKLAMA
Zobacz wideo najważniejsze spotkanie za zamkniętymi drzwiami w Oslo. Oto kulisy
W Realu Madryt mają dość Kyliana Mbappe? "Wredny dupek"
Kataloński "Sport" donosi, iż właśnie drobna kontuzja przed meczem z Atletico sprawiła, iż w Realu wiele osób ma dość zawodnika z Francji. Szczególnie narzekają na niego pracownicy sztabu medycznego, którzy przez kilka miesięcy zdążyli wyrobić sobie zdanie o wielkiej gwieździe.
"Jest uciążliwy" i "ciągle narzeka" - czytamy o Mbappe. Dodatkowo wszyscy są przekonani, iż gwiazdor ma "nisko próg bólu". Przez to wyolbrzymia urazy i chociaż sam zna dobrze swoje ciało, to przez niektórych jest uważany za "wrednego dupka".
Hiszpanie zaznaczają jednak, iż Mbappe może wyolbrzymia i narzeka, ale faktycznie dobrze zarządza swoimi urazami i rzadko doznaje poważnych kontuzji. To oczywiście ogromna wartość Francuza, który poza kilkumeczowym przerwami nie opuszcza wielu spotkań. To cieszy Carlo Ancelottiego, który zawsze "może liczyć" na swoją gwiazdę.
Mbappe początki w Realu Madryt miał dość trudne, ale teraz ma już na koncie 28 goli w 42 meczach, a do tego dołożył cztery asysty. Pierwszy sezon w nowym klubie jest więc udany dla Francuza, a jeżeli wywalczy z Realem jakieś trofea, to z pewnością wszyscy wybaczą mu narzekanie i bycie uciążliwym.