Marco van Basten uderza w Marciniaka. Zaapelował do UEFA

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Susana Vera


To, co się stało w meczu Real Madryt - Atletico w Lidze Mistrzów wciąż odbija się szerokim echem w mediach. Mimo komunikatu UEFY decyzja Szymona Marciniaka wciąż jest podważana. Teraz głos w tej sprawie zabrał głos zdobywca złotej piłki i legendarny napastnik AC Milan - Marco van Basten. Zwraca się bezpośrednio do UEFY.
Decyzja Szymona Marciniaka w meczu Atletico Madryt - Real Madryt w Lidze Mistrzów wciąż grzeje do czerwoności hiszpańskie media. Arbiter po konsultacji z VAR anulował gola Juliana Alvareza w serii rzutów karnych. Argentyńczyk dotknął piłki nogą postawną, a następnie oddał strzał drugą i umieścił piłkę w siatce, co zgodnie z przepisami jest zabronione - opisywaliśmy na łamach Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Kolejna burza wokół decyzji VAR. Żelazny: Sędziowie stracili szacunek u piłkarzy


Reakcje na decyzję Szymona Marciniaka
W wyjątkową furię wpadł F.J. Diaz, który na łamach "AS-a" postanowił podzielić się opinią nt. polskiego arbitra. W jego tekście pt. "Marciniak, mamy cię!" pisze, iż "Marciniak po raz kolejny przychodzi na ratunek Realowi Madryt".


UEFA wystosowała komunikat w tej sprawie, tłumacząc, iż "jak pokazano w materiałach wideo, zawodnik minimalnie dotknął piłki drugą nogą przed uderzeniem. Zgodnie z obecną zasadą, VAR musiał wezwać sędziego, sygnalizując, iż gol powinien zostać nieuznany" - czytamy.
Zobacz też: Cała Europa trąbi o tym, co zrobił Marciniak. "To hańba"
Ponadto Christina Unkel, ekspertka ds. przepisów FIFA poinformowała w CBS Sport poinformowała, iż VAR dysponuje także półautomatyczną technologią wykrywania spalonych, która pozwala wykorzystać tę dodatkową technologię do określenia, czy piłka została dotknięta.


Marco van Basten ostro o decyzji Marciniaka
Teraz głos w tej sprawie zabrał legendarny napastnik - Marco van Basten, który przez kilka lat pracował w FIFA jako dyrektor ds. rozwoju technicznego. "Nie jestem fanem Realu Madryt ani Atletico, ale Julian Alvarez dotknął piłki raz. UEFA ma obowiązek to naprawić" - napisał w relacji na Instagramie. W tle widać nagrania, które pokazują różne próbę Argentyńczyka z różnych perspektyw.


Jak przypomina hiszpańska "Marca", to nie był pierwszy raz, kiedy legenda m.in. AC Milan wyrażała swoją opinię na różne tematy, czy to w social mediach, czy jako ekspert i komentator telewizyjny. Jedna z takich sytuacji miała miejsce podczas meczu Realu Madryt z Realem Betis, kiedy został podyktowany rzut karny dla Królewskich po rzekomym faulu na Viniciusie.
"Wyraźnie było widać, iż to Vinicius uderzył nogą bramkarza. To, iż sędzia i VAR tego nie zauważyli, jest niewiarygodne" - przytaczają jego słowa hiszpańscy dziennikarze.