Merab Dvalishvili i Sean O’Malley oko w oko. Ostatnie spotkanie przed rewanżem

7 godzin temu


Oczekiwanie dobiegło końca! Przed nami gala UFC 316, którą zwieńczy starcie na szczycie kategorii do 61 kilogramów.

Już dziś w Newark odbędzie się gala UFC 316. W walce wieczoru Merab Dvalishvili zmierzy się z Seanem O’Malleyem. Stawką pojedynku będzie pas mistrzowski w kategorii do 61 kilogramów.

Do starcia gruzińsko-amerykańskiego doszło już we wrześniu minionego roku. Podczas UFC 306 „The Machine” zdetronizował 30-latka, kończąc krótkie panowanie ulubieńca kibiców. Dvalishvili zdominował „Sugara”, obnażając jego umiejętności w parterze. Gruzin wygrał bowiem jednogłośną decyzją sędziów.

Po prawie roku rozbratu z klatką Ultimate Fighting Championship Sean O’Malley wraca, aby zrewanżować się Dvalishviliemu. Zanim jednak panowie znajdą się w oktagonie amerykańskiego giganta, muszą dopełnić formalności. Na kilkanaście godzin przed pojedynkiem bohaterowie walki wieczoru stanęli twarzą w twarz.

Who you got in our #UFC316 main event?!

🏆 @MerabDvalishvil vs @SugaSeanMMA 🍬 pic.twitter.com/acyteDlllc

— UFC Europe (@UFCEurope) June 6, 2025

Merab Dvalishvili (19-4) ostatnią walkę stoczył w styczniu bieżącego roku. Na UFC 311 Gruzin pokonał niepokonanego wówczas Umara Nurmagomedova, broniąc tytułu w dywizji koguciej. 34-latek nie zaznał goryczy porażki od 2018 roku, kiedy to przegrał kontrowersyjną decyzją z Rickym Simonem.

ZOBACZ TAKŻE: Typowanie redakcyjne UFC 316. Dvalishvili czy O’Malley? Pena czy Harrison?

Sean O’Malley (18-2, 1 N/C) w swoim ostatnim starciu musiał uznać wyższość Meraba Dvalishviliego. Amerykanin przeszedł obok pojedynku z Gruzinem – sprawiał wrażenie nieobecnego i przegrał jednogłośną decyzją sędziów. Teraz będzie chciał odzyskać to, co stracił, i udowodnić, iż jest lepszy od Meraba.

Kto Waszym zdaniem wygra? Dajcie znać w komentarzach!

Idź do oryginalnego materiału