A jednak! Usyk oddał mistrzowski pas. Miał istotny powód

2 godzin temu
Ołeksandr Usyk jest właścicielem prawie wszystkich pasów mistrzowskich wagi ciężkiej. Nagle pojawiły się doniesienia, iż jeden z nich oddał. Tym razem nie na stałe, chodziło bowiem o bardzo szczytny cel. "Mistrz porzucił materialną wartość swojego tytułu na rzecz dobroczynności" - pisze portal sportnews.com.ua.
Ołeksandr Usyk jest świata wagi ciężkiej organizacji WBC, WBA, IBF i IBO - nie tak dawno zrzekł się tytułu WBO, który trafił w ręce Fabio Wardleya. Okazuje się, iż jeden ze swoich pasów przekazał dalej. Miał ku temu bardzo konkretny powód.


REKLAMA


Zobacz wideo Walczył z Usykiem, był mistrzem świata. "Przedstawiano mnie jak mięso armatnie"


Ołeksandr Usyk wystawił pas mistrzowski WBC na licytację
"Mistrz świata w boksie Ołeksandr Usyk przekazał swój pas tytułu WBC na leczenie dziecka z ciężką chorobą genetyczną" - poinformował serwis sportnews.com.ua. Miało to miejsce podczas wydarzenia Przedsiębiorca Roku 2025, organizowanego w Kijowie przez fundację pięściarza oraz ukraińską wersję magazynu "Forbes".


Głównym wydarzeniem wieczoru była licytacja pasa 38-latka. Stanęło na milionie dolarów, a zwycięzcą okazał się Giennadij Butkiewicz, założyciel firmy inwestycyjnej BGV Group Management oraz właściciel klubu piłkarskiego Polissia Żytomierz, którego członkiem jest Usyk.
Ołeksandr Usyk pomógł zebrać pieniądze na leczenie chorego dwulatka. Kwota była ogromna
Cały dochód z aukcji został skierowany na terapię dwuletniego Matwija, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne'a (choroba genetyczna wywołująca zanik mięśni). Całkowity koszt leczenia chłopca szacowano na prawie 3 mln dolarów. I są dobre wieści.
Zobacz też: Świat wydał wyrok po walce Joshua - Paul. Absolutnie bez litości. "Prawdziwy cyrk"


"Zanim w ten proces zaangażowała się żona pięściarza Jekaterina Usyk, wolontariuszom udało się zebrać tylko 11 proc. wymaganej kwoty. Jednakże wkład ze sprzedaży pasa i dodatkowe darowizny uczestników aukcji pozwoliły w pełni zebrać niezbędne finanse. Tym samym ukraiński mistrz porzucił materialną wartość swojego tytułu na rzecz dobroczynności" - podsumował portal sportnews.com.ua.


Co do sportowych planów Ołeksandra Usyka, to niebawem ma on zawalczyć z Deontayem Wilderem. Stawką miałby być właśnie tytuł mistrza świata wagi ciężkiej w federacji WBC, którego właścicielem był Amerykanin w latach 2015-2020.
Idź do oryginalnego materiału