"Sędziowie - nie bez racji - powtarzają, iż najczęściej mówi się o nich źle albo wcale. Ostatnio mówiło się bardzo dużo - mnożyły się błędy, mylili się sędziowie na boisku i za monitorami, w ligowych i pucharowych meczach. Dobry występ Szymona Marciniaka w tak prestiżowym spotkaniu, jak derby Madrytu w 1/8 Ligi Mistrzów był szansą, by wreszcie odwrócić kartę. Samo zaproszenie go do prowadzenia spotkania tej rangi potwierdziło natomiast, iż UEFA wciąż bardzo go ceni" - pisał dziennikarz Sport.pl Dawid Szymczak.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy piłkarz nie powinien się cieszyć po golu przeciwko byłej drużynie? Żelazny: To jest totalny absurd
Media piszą o Viniciusie. Czy UEFA go ukarze?
Decyzja Marciniaka o anulowaniu gola Juliana Alvareza w konkursie rzutów karnych wywołała lawinę komentarzy, ale równie dużo mówi się o tym, co po końcowym gwizdku zrobił Vinicius Junior. Skrzydłowy z Brazylii nie dokończył meczu - został zmieniony w 115. minucie przez Endricka.
Czytaj także:
Hiszpanie od razu napisali, co myślą o decyzji Marciniaka w hicie LM
"Vinicius narobił bałaganu po tym, jak został zmieniony i zaprezentował żałosny pokaz, aż jego koledzy z drużyny musieli usunąć go z boiska, aby uniknąć dalszych kłopotów" - napisał kataloński dziennik "Sport".
Dziennik poinformował, iż prowokacje Viniciusa wobec kibiców Atletico mogą doprowadzić do nałożenia na niego sankcji przez UEFA. Co konkretnie zrobił Brazylijczyk?
Lahoz mówi wprost o decyzji Marciniaka. "Nie byłbym spokojny"
Tuż po zejściu z boiska pokazywał fanom gospodarzy, iż Real Madryt 15 razy wygrywał Ligę Mistrzów, a Atletico nigdy nie zdobyło tego trofeum. Kumulacja jego kontrowersyjnego zachowania nastąpiła po końcowym gwizdku. Wówczas Brazylijczyk stanął pod trybuną rywali, położył na ziemi kurtkę Realu Madryt i wskazywał na nią.
Czas pokaże, czy UEFA rzeczywiście ukaże skrzydłowego. "Zachowanie Brazylijczyka wzbudziło wielkie kontrowersje wśród fanów Atletico, którzy wzywają swój klub do podjęcia działań, jeżeli UEFA tego nie zrobi" - dodaje "Sport".
Vinicius Junior w 10 meczach tego sezonu Ligi Mistrzów zdobył siedem goli i zaliczył dwie asysty. Szansę na poprawę tego dorobku może mieć w ćwierćfinałach z Arsenalem.