W ostatnim sezonie Legia zajęła dopiero trzecie miejsce w lidze. Podopieczni Goncalo Feio i tak uniknęli najgorszego i dzięki dobrej końcówce sezonu wywalczyli awans do europejskich pucharów. W Legii chcą jednak udowodnić, iż wyższość Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław jest tylko tymczasowa - Paweł Wszołek już zapowiedział, iż w najbliższym sezonie Legia zdobędzie tytuł.
REKLAMA
Zobacz wideo Kwiatkowski alarmuje: Nie będzie drugiego Lewandowskiego bez wiary i wsparcia
Kolejny transfer Legii na horyzoncie. Obrońca już jest w Polsce
W stolicy trwa w tej chwili praca, żeby ten cel udało się urzeczywistnić. Piłkarze przygotowują się do sezonu, a rządzący klubem szukają nowych wzmocnień. Do Legii trafili już m.in. Jean-Pierre Nsame, Claude Goncalves, Luquinhas, Ruben Vinagre czy Kacper Chodyna. Od dawna nie jest też tajemnicą, iż drużynie przydałby się nowy środkowy obrońca. Trudno oczekiwać, żeby np. 36-letni Artur Jędrzejczyk był w stanie bez przerwy grać na wysokim poziomie.
Wszystko wskazuje na to, iż Legia w końcu wzmocni obronę. Tydzień temu pojawiły się informacje o zainteresowaniu Sergio Barcią. To hiszpański środkowy obrońca, który w poprzednim sezonie rozegrał 40 meczów na poziomie La Liga 2. Jego drużyna zajęła 18. miejsce - ostatnie dające utrzymanie w lidze - i straciła 55 goli.
Według serwisu legia.net transfer jest już bardzo blisko potwierdzenia. Piłkarz nie rozpoczął treningów z CD Mirandes, a w dodatku już miał wyjechać z Hiszpanii. "Według naszych informacji, w poniedziałek (8.07) Sergio Barcia miał się pojawić w Polsce. 'AS' donosi, iż kwota transferu do Legii może wynieść ok. 1 mln euro, choć ostatnio inne zagraniczne media pisały, iż władze CD Mirandes oczekują sumy nieco niższej, ale wyższej niż 500 tys. euro" - pisze portal.
Legia Warszawa rozpocznie nowy sezon meczem domowym z Zagłębiem Lubin. To spotkanie odbędzie się w sobotę 20 lipca o godzinie 20:15.