FC Barcelona ma problem z rejestracją Daniego Olmo i Pau Victora, a powodem są zasady finansowego fair play LaLiga. To w tej chwili temat numer jeden w Katalonii. Nie oznacza to jednak, iż Barcelona nie rozgląda się za kolejnymi piłkarzami na rynku transferowym.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak zmienili się Lewandowski, Szczęsny i Błaszczykowski? Niezwykła Metamorfoza!
FC Barcelona wybrała następcę Roberta Lewandowskiego? Deco odbył ważne spotkanie
Dziennikarz Toni Juanmarti z katalońskiego "Sportu" poinformował, iż dyrektor sportowy Deco kilka tygodni temu odbył ważne spotkanie z przedstawicielem potencjalnego następcy Roberta Lewandowskiego. Rozmowa rzekomo była nieformalna, ale miała utwierdzić Deco w tym, iż wytypowany przez niego zawodnik chciałby dołączyć do Barcelony.
Chodzi o Jhona Durana, a więc napastnika Aston Villi, który dołączył do angielskiego klubu w zimie 2023 roku z Chicago Fire. Villa zapłaciła za niego prawie 17 milionów euro, a w tej chwili portal transfermarkt.de wycenia go na 40 mln euro. Nic w tym dziwnego, bo Kolumbijczyk rozgrywa naprawdę dobry sezon i błyszczy na angielskich boiskach.
Duran w 26 meczach zdobył 12 bramek, z czego siedem w Premier League i trzy w Lidze Mistrzów. Pokazał więc, iż sprawdza się w ważnych spotkaniach i potrafi grać na wysokim poziomie także w pucharach. To ważne atuty, kiedy mowa o potencjalnym kandydacie do zostania napastnikiem Barcelony.
Aston Villa miałaby oczekiwać za swoją gwiazdę 60-70 milionów euro, ale Barcelona na razie nie naciska na rozmowy i ewentualne negocjacje. Wszystko dlatego, ze Duran wcale nie musi być pierwszą opcją dyrektora Deco i na razie bada on możliwości na rynku, a także kontaktuje się z agentami kilku piłkarzy jednocześnie.
Wcześniej wśród potencjalnych kandydatów do zastąpienia Roberta Lewandowskiego wymieniano m.in. Erlinga Haalanda, czy Viktora Gyokeresa. Kontrakt Polaka obowiązuje do czerwca 2026 roku i zawarto w nim możliwość przedłużenia o kolejny rok.