Oscar Piastri okazał się najszybszy w chaotycznej drugiej sesji treningowej przed GP Japonii. Kierowca McLarena był szybszy od Lando Norrisa i Isacka Hadjara. Potężną kraksę zaliczył Jack Doohan, który rozbił samochód Alpine w pierwszym zakręcie.
Od problemów z samochodem drugą sesję na torze Suzuka rozpoczął Carlos Sainz. Kierowca Williamsa zgłosił problemy z dobijaniem samochodu szczególnie w szybkim zakręcie 130R. Hiszpan już po jednym okrążeniu zameldował się z powrotem w garażu.
Od szybkiego okrążenia FP2 rozpoczął Lewis Hamilton. Kierowca Ferrari na twardej mieszance ustanowił czas 1:29.950. Dobry przejazd zliczył również Fernando Alonso, który stracił do Brytyjczyka 0,028 sekundy.
Czas siedmiokrotnego mistrza świata F1 o blisko 0,3 sekundy poprawił George Russell, który oznaki dobrego tempa Mercedesa prezentował już w pierwszym treningu.
Po zaledwie ośmiu minutach na torze pojawiła się czerwona flaga. Wynikiem przerwy w sesji była potężna kraksa Jacka Doohana. Australijczyk, który w pierwszym treningu nie brał udziału na rzecz Ryo Hirakawy, stracił panowanie w pierwszym zakręcie i z impetem uderzył w bariery. Kierowca Alpine przez dłuższą chwilę pozostawał w kokpicie, ale na szczęście o własnych siłach opuścił samochód.
Sesja została wznowiona na pół godziny przed zakończeniem drugiego treningu, a mając na względzie dużą stratę czasową, praktycznie cała stawka zdecydowała się wyjechać od razu na tor.
Jedynie kilku kierowców zdążyło przejechać pomiarowe kółka, po czym na torze pojawiła się kolejna czerwona flaga. Tym razem w zakręcie Degner 1 Fernando Alonso wypadł z toru przez najechanie na pobocze lewą stroną i zakopał się w żwirowym poboczu. W tym przypadku był to ewidentny błąd kierowcy Astona Martina.
Tym razem przerwa w jazdach nie trwała długo, choć z perspektywy zespołów uciekło kolejnych 10 minut. Chcąc jak najszybciej wznowić swój przejazd, George Russell postanowił tuż za aleją serwisową wyprzedzić kilka samochodów, wyprzedzając je poboczem.
Do pracy zabrał się również Charles Leclerc, który przeszedł na opony miękkie i po rekordach w trzech sektorach ustanowił czas 1:28.617. O 0,050 szybciej pojechał Russell, a kolejne ułamki sekund z czasu lidera tabeli zdjął Lewis Hamilton.
Dość niespodziewanie na czoło po chwili wskoczył Isack Hadjar, urywając 0,025 sekundy z wyniku Hamiltona. Całą stawkę pogodził najszybszy w FP1 Lando Norris, zdecydowanie poprawiając czas Francuza.
Po kilku szybkich próbach na torze pojawiła się…trzecia czerwona flaga. Tym razem sytuacja okazała się dość kuriozalna, gdyż przed zakrętem Degner 1…zapaliła się trawa. Porządkowi gwałtownie ugasili płomienie, a sesja ponownie ruszyła na 7 minut przed końcem piątkowych jazd na torze Suzuka.
Od razu po wyjeździe swój czas nieco poprawił Leclerc, a także Oscar Piastri. W przypadku Australijczyka oznaczało to przeskok na czoło tabeli, natomiast u Monakijczyka pozostanie na P7. Sporo problemów z ostatniej szykanie miał za to Max Verstappen. Kierowca Red Bulla sporym uślizgiem zakończył swoje okrążenie, a następnie zgłosił problemy z nadsterownością.
Druga piątkowa sesja treningowa przed GP Japonii zakończyła się na 15 sekund przed końcem…czwartą czerwoną flagą i drugą wywołaną przez pożar trawy.