Martwimy się o Roberta Podolińskiego

1 dzień temu

Trudno powiedzieć, czy to sprawa dla dziennikarzy, czy już dla policji, ale są podejrzenia, iż Robert Podoliński od dłuższego czasu jest przetrzymywany w piwnicy, a zamiast niego po różnych piłkarskich programach chodzi jego sobowtór, który wcześniej nie interesował się futbolem. Skala dziwnych treści przekazywanych przez – podobno – Podolińskiego jest bowiem tak duża, iż aż […]

Idź do oryginalnego materiału