Trudno powiedzieć, czy to sprawa dla dziennikarzy, czy już dla policji, ale są podejrzenia, iż Robert Podoliński od dłuższego czasu jest przetrzymywany w piwnicy, a zamiast niego po różnych piłkarskich programach chodzi jego sobowtór, który wcześniej nie interesował się futbolem. Skala dziwnych treści przekazywanych przez – podobno – Podolińskiego jest bowiem tak duża, iż aż […]
- Strona główna
- Piłka nożna
- Martwimy się o Roberta Podolińskiego
Powiązane
Lewandowski napisał w środku nocy. Jaśniej się nie da
5 godzin temu
"Ciężko to opisać słowami". Zachwyty nad Lewandowskim
5 godzin temu
Polecane
Muzyczne kalendarium – 15 września
4 godzin temu
Dożynki w Baranowie z zespołem Bayera [WIDEO, ZDJĘCIA]
6 godzin temu