Odrobienie strat i ostatecznie remis - Enzo Maresca pochwalił strzelca bramki Moisesa Caicedo i opowiedział o podziale punktów z Manchesterem United.
Kontrolowaliśmy grę całkiem dobrze - wykonaliśmy najtrudniejszą rzecz na tym stadionie i przeciwko tej drużynie: wróciliśmy po stracie gola. Jesteśmy zadowoleni. We Włoszech mawialiśmy, iż jeżeli nie możesz wygrać, ważne jest, żebyś nie przegrał. Ostatecznie zrobiliśmy wszystko, żeby wygrać mecz - to nam się nie udało, ale ważne jest, żeby próbowaliśmy.
Caicedo radzi sobie fantastycznie. Zawodnicy to ludzie, normalne jest, iż mają małe wzloty i upadki. Moi bardzo się poprawia. To, iż był tak dobry w Brighton nie oznacza, iż kiedy dołączy do Chelsea, automatycznie będzie tak dobry, jak tam. Potrzebuje czasu, żeby się przystosować. Chelsea to duży klub, jeden z najlepszych klubów na świecie - mówił po meczu Maresca.
Myślę, iż mam jeden z najlepszych składów w Premier League, bez wątpienia, a Moi do niego należy. Jestem zakochany w tym składzie, ponieważ jest bardzo dobry. Dla mnie jesteśmy jednym z najlepszych składów ale sam talent nie wystarczy. Musimy zrobić więcej, ale zmierzamy we adekwatnym kierunku.
W trakcie spotkania faulowany był Palmer którego atakował Lisandro Martinez.
Wiem iż zostanę zapytany o decyzję sędziego i myślę, iż jest ona dość jasna. Po meczu powiedziałem mu, iż to powinna być czerwona kartka. Kiedy nie masz zamiaru odebrać piłki a idziesz po nogi zawodnika, decyzja powinna być bezwzględna.