Piotr Zieliński po transferze do Interu Mediolan zagrał na razie w 11 meczach i zdobył dwie bramki. Polak nie zawsze jest zawodnikiem pierwszego składu, a o miejsce w nim rywalizuje m.in. z Henrihkiem Mkhitaryanem, Nicolo Barellą, Davide Fratessim i Hakanem Calhanoglu. Ten ostatni jest niekwestionowanym liderem środka pola Interu.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki nie dowierza: Jak można za niego zapłacić 100 baniek?! [To jest Sport.pl]
Dobre wieści dla Piotra Zielińskiego. Lider Interu Mediolan odejdzie z klubu?
Calhanoglu adekwatnie zawsze może być pewny miejsca w pierwszym składzie Interu, bo jest jednym z najlepszych na świecie rozgrywających pomocników. Turek w Interze zakłada opaskę kapitana, seryjnie strzela bramki z rzutów karnych i jest absolutnym liderem zespołu. 30-latek do klubu dołączył w 2021 roku z AC Milanu.
"CaughtOffside" informuje jednak, iż Turek jest gotowy, by w lecie rozpocząć "nowy rozdział w karierze" i być może będzie chciał zmienić klub. Oczywiście tak świetny zawodnik budzi zainteresowanie wielu ekip, a jego sytuacji ma szczególnie przyglądać się Bayern Monachium. Bawarczycy już w przeszłości interesowali się pomocnikiem, ale nie udało im się go kupić.
Według doniesień Inter jest gotowy wysłuchać ofert opiewających na około 45 milionów euro. To spora kwota za 30-letnie zawodnika, ale Calhanoglu ma umowę istotną do czerwca 2027 roku i od lat stanowi o sile zespołu. Rekompensata za stracenie takiego piłkarza musi być więc spora.
Gdyby Turek odszedł z klubu, to być może większą rolę w zespole odegrałby Piotr Zieliński. Co prawda Polak jest bardziej ofensywnym graczem niż Calhanoglu, ale trener Simone Inzaghi już wystawiał go na pozycji Turka, kiedy ten był kontuzjowany.