Po wygranej z Benficą Enzo Maresca przyznał, iż wciąż widzi miejsce na poprawę w grze swojego zespołu, ale był zadowolony z ważnego zwycięstwa.
Zdecydowanie potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, tych trzech punktów, z różnych powodów. Myślę, iż w pierwszej połowie kontrolowaliśmy mecz, strzeliliśmy gola, stworzyliśmy więcej sytuacji i nie straciliśmy ani jednej bramki poza dwoma lub trzema akcjami, co jest normalne.
W drugiej połowie, z różnych powodów, odpuściliśmy. Myślę, iż na boisku mamy kilku zawodników, którzy niestety nie są w stu procentach gotowi, ale grają, bo mamy poza składem siedmiu lub ośmiu zawodników - powiedział po spotkaniu Maresca.
Dobrze było dziś wygrać, choćby jeżeli czasami trzeba nauczyć się wygrywać w brzydki sposób, jak w ostatnich minutach meczu.
Chcemy znaleźć się w pierwszej ósemce Ligi Mistrzów. Przede wszystkim naszym celem jest kontynuacja kolejnego etapu, ale jeżeli uda nam się znaleźć się w pierwszej ósemce, to będzie dla nas bardzo dobrze. Przed nami jeszcze sześć meczów - dodał szkoleniowiec.
Teraz skupiamy się bardziej na sobotnim spotkaniu, potem czeka nas przerwa na mecze reprezentacji, być może później dołączą do nas kontuzjowani w tej chwili zawodnicy. Dziś wieczorem Benoit Badiashile był bardzo dobry ale jeżeli wrócą inni to będziemy tylko mocniejsi.