Maresca: Najlepsze w Cole'u jest to, iż pozostaje skromny

Złamanie rekordu Premier League sprawia iż Cole Palmer znajduje się na językach sportowych mediów, ale Enzo Maresca podkreśla, iż mimo swojej passy angielski pomocnik wciąż pozostaje skromnym chłopakiem.

Cole to wyjątkowy zawodnik a zarazem prosty, skromny facet. Nie musi mówić ludziom, jaki jest dobry, ponieważ widać to wyraźnie. Oczywiście, gdy strzelasz cztery gole oznacza to świetny występ. Powiedziałem Palmerowi iż strzelił cztery bramki ale mógł strzelić jeszcze dwie lub trzy więcej, więc dobrze iż przez cały czas jest głodny i ambitny - opisuje podopiecznego Maresca,

Znam Cole'a sprzed wielu lat. Miałem go w swojej drużynie już przez cały sezon w drużynie U-23 w Manchesterze City a następnie w pierwszej drużynie. To co w nim najlepsze to to, iż dziś jest dokładnie taki sam trzy lub cztery lata temu. Zdobywa bramki, asysty, został wybrany najlepszym piłkarzem w Premier League, ale to nie zmienia jego postawy. To prosty skromny facet i dla mnie to jest najważniejsze.

To topowy zawodnik a w dzisiejszej piłce młodzi gracze mogą się bardzo gwałtownie zmieniać – strzelają jednego gola i już myślą iż są na szczycie. Cole strzelił wiele goli, zaliczył wiele asyst, jest topowym piłkarzem, ale nigdy się nie zmienił co prawdopodobnie oznacza, iż ​​taki będzie zawsze.

W obecnym sezonie Palmer był wykorzystywany głównie jako numer 10 grając centralnie za napastnikiem, ale w przeszłości występował na skrzydle lub w ataku.

Staramy się wykorzystywać Cole'a na tej pozycji, ponieważ prawdopodobnie to jego najlepsza pozycja, ale może grać jako fałszywa dziewiątka, dziewiątka, czy skrzydłowy. Może grać na różnych pozycjach.