Sprawa objęcia Legii Warszawa przez Marka Papszuna powinna rozstrzygnąć się lada moment. Nowy trener dogadał się z klubem, do ustalenia został jeden istotny szczegół. O co chodzi?
Nazwisko Marka Papszuna krąży po Warszawie od kilku dni. W podkaście „Ofensywni” Łukasz Olkowicz i Piotr Wołosik wymienili trenera Rakowa Częstochowa wśród plotek, które przewijają się wokół Legii, zaraz obok Macieja Skorży oraz Jacka Magiery. Potem doprecyzował to Tomasz Włodarczyk z Meczyków, który przekazał, iż rozmowy z Papszunem faktycznie się toczą. Następnie Konrad Ferszter ze Sport.pl dodał, iż negocjacje w zasadzie się zakończyły i wszystko rozbija się o spór dotyczący klauzuli, na mocy której szkoleniowiec mógł zmienić klub.
Według informacji Weszło dokładnie tak to wygląda.
Ekstraklasa. Marek Papszun blisko pracy w Legii Warszawa. Został ostatni szczegół
Niedawno informowaliśmy, iż Marek Papszun ma w kontrakcie klauzulę, która umożliwia mu zmianę klubu tylko w przypadku zagranicznej oferty lub pracy w reprezentacji kraju. I właśnie tego tyczy się spór, bo zdania w tej sprawie są podzielone:
- Raków Częstochowa twierdzi, iż tak to właśnie wygląda;
- Marek Papszun uważa, iż klauzula może wejść w życie także w przypadku Legii Warszawa.
Rozstrzygną to prawnicy, którzy próbują dojść do konsensusu w tej sprawie. To istotny temat, ale jednak ważniejsze jest to, iż cała reszta została dogadana i dopięta. W Częstochowie wiedzą o rozmowach z Markiem Papszunem od ponad tygodnia. Wiedzą też, iż szkoleniowiec chciałby przyjąć propozycję z Legii Warszawa — podobnie było, gdy stołeczny klub zgłosił się po niego za pierwszym razem. Raków dał sobie czas na walkę i o trenera, i o kwestie formalne, natomiast musiałoby dojść do jakiegoś szalonego zwrotu akcji, żeby sam zainteresowany zmienił zdanie.
Marek Papszun chyba wie, iż Legia Warszawa trzeci raz mogłaby się po niego nie zgłosić.
W stolicy są przekonani, iż mają już trenera. Od kilku dni po klubie krąży informacja, iż nowym szkoleniowcem zostanie Polak. Pewnie tu źródło plotki o rozmowach z Maciejem Skorżą, który wciąż związany jest z Urawa Red Diamonds. Wielu podchodziło do tematu ostrożnie, pamiętając zapowiedzi dyrektora sportowego Michała Żewłakowa, który w rozmowie z Weszło sugerował, iż zamiesza wypuścić nieprawdziwe wieści, żeby znaleźć przeciek w klubie. Argument o tym, iż to taki właśnie manewr, obala jednak potwierdzenie z Częstochowy.
Raków lada moment może stanąć więc przed bardzo trudnym wyzwaniem, bo teraz to oni będą musieli znaleźć trenera w trakcie rundy. Być może zostanie nim Dawid Kroczek, którego latem zatrudniono w roli asystenta Marka Papszuna? Część obecnego sztabu trenera miałaby przez cały czas pracować w Częstochowie, część szkoleniowiec zabrałby ze sobą do stolicy.
WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA NA WESZŁO:
- W Legii brakuje rąk do pracy. Najmniejszy sztab w lidze! [NEWS]
- Czasy się zmieniają, a Legia dalej nie ma trenera
- Plan awaryjny Legii działa doskonale!
fot. FotoPyK

9 godzin temu















![ArtFest: wernisaż ceramiki i wieczorny koncert improwizowany [zdjęcia]](https://tarnow.ikc.pl/wp-content/uploads/2025/11/artfest2025-2011-fot.-artur-gawle0001.jpg)