Marczyk: To dobry prognostyk na asfaltową część sezonu

rallypl.com 7 godzin temu

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk mają za sobą znakomity występ w 81. Rajdzie Polski. Reprezentanci Polski ukończyli swoją domową rundę Rajdowych Mistrzostw Europy (FIA ERC) na rewelacyjnym 2. miejscu w klasyfikacji generalnej, odzyskując tym samym prowadzenie w klasyfikacji całego cyklu – najstarszej serii rajdowej na świecie.

81. Rajd Polski był czwartą i zarazem ostatnią rundą rozgrywaną na szutrze w tegorocznym kalendarzu FIA ERC. Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk przystąpili do rywalizacji z dużymi oczekiwaniami. Już w piątek pokazali swoją moc, wygrywając superoes Mikołajki Arena i obejmując prowadzenie w rajdzie.

W sobotę prezentowali znakomite tempo, wielokrotnie kończąc oesy w ścisłej czołówce. Ich doskonała jazda na mazurskich szutrach dowodziła ogromnego doświadczenia w tego typu warunkach. Niedzielne odcinki tylko potwierdziły ich formę – konsekwentne wyniki w czołówce pozwoliły zakończyć rajd na świetnym 2. miejscu. Przed nimi uplasowali się jedynie Martins Sesks i Renars Francis, załoga fabryczna z Mistrzostw Świata.

Dzięki zdobytym punktom Marczyk i Gospodarczyk ponownie objęli prowadzenie w klasyfikacji generalnej FIA ERC. Przed asfaltową częścią sezonu mają 16-punktową przewagę nad kolejną załogą. Warto dodać, iż Polacy wystartowali również w ramach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, gdzie zwyciężyli z niemal 2,5-minutową przewagą nad konkurencją.

Zobacz też: Historyczne zwycięstwo Kubicy i Śmiechowskiego na Le Mans 2025

Kończymy 81. Rajd Polski na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej. W przeszłości wygrywaliśmy ten rajd i zajmowaliśmy 3. miejsce, ale nigdy nie byliśmy drudzy, więc mamy to miejsce do kolekcji. Dzięki bardzo dobremu wynikowi w Mikołajkach, jesteśmy na półmetku sezonu liderami mistrzostw Europy. Wierzę w to, iż to dobry prognostyk na asfaltową część sezonu – powiedział na mecie Miko Marczyk.

Mam nadzieję, iż daliśmy w ten weekend sporo euforii polskim kibicom. Chcemy, aby oni mieli jeszcze więcej powodów do dumy i mogę obiecać, iż damy z siebie wszystko w kolejnych rajdach. Dobrze się czujemy i chcemy walczyć o pełną pulę – podsumował kierowca.

To był bardzo trudny rajd. Poziom był niesamowicie wysoki i do samego końca musieliśmy walczyć o tę pozycję. Na Power Stage działo się tyle, iż trzeba było zachować maksymalną koncentrację do samego końca. Bardzo się cieszę. Przez cały dzień byliśmy w stanie wytrzymywać presję i zwycięsko wyszliśmy z batalii o 2. miejsce – zakończył Szymon Gospodarczyk.

Rajdowe Mistrzostwa Europy przenoszą się teraz na asfalt. Piątą rundą sezonu będzie Rajd Rzymu, który odbędzie się w dniach 4-6 lipca. Bazą imprezy tradycyjnie będzie miejscowość Fiuggi.

Idź do oryginalnego materiału