Marcin Wójcik pokonał Augusto Sakaia po decyzji sędziów na KSW 113

mymma.pl 4 dni temu
Zdjęcie: marcin wójcik pokonał augusto sakaia po jednogłośnej decyzji sędziów na ksw 113


Marcin Wójcik pokonał Augusto Sakaia po jednogłośnej decyzji sędziów na gali KSW 113 w Atlas Arenie.

Augusto Sakai i Marcin Wójcik zmierzyli się w głównej karcie walk gali KSW 113 w Łodzi. Pojedynek został zakontraktowany na trzy rundy w limicie dywizji ciężkiej KSW, a Polak przeniósł się wyżej z kategorii półciężkiej.

Augusto Sakai podczas ważenia miał ogromną przewagę 13 kilogramów wagi. Gigant z Piły był w tym starciu zdecydowanie mniejszy pod względem gabarytów. Jakim wynikiem zakończyła się walka Sakai vs Wójcik?

Marcin Wójcik rozpoczął walkę od ataków bokserskich. Augusto Sakai na spokojnie, raczej starał się unikać uderzeń Polaka. Dobry, celny prawy ze strony Wójcika. Kolejna dobra kombinacja Marcina, który chce zamknąć rywala na siatce. Augusto Sakai odpowiada kombinacją uderzeń. Wójcik odpowiada akcją lewy-prawy i ponownie stara się zamknąć przeciwnika na siatce. Dobry podbródkowy Marcina, jednak Augusto odpowiada kopnięciami. Marcin dokłada do ataków niskie kopnięcia. Długi, ale wolny prawy Sakaia. Świetna akcja bokserska Giganta. Świetne middle kicki w wykonaniu Brazylijczyka. Augusto trafia także mocnymi uderzeniami bokserskimi na gardę Polaka. Dobra pierwsza runda na konto Wójcika.

Doskonała kombinacja Polaka wstrząsnęła rywalem, który zachwiał się na nogach. Augusto Sakai odpowiada i wchodzi w klincz pod siatką. Brazylijczyk wyprowadza bardzo mocne ciosy kolanami na uda Wójcika. Marcin zdołał jednak odwrócić rywala pod siatką i sam próbuje iść po sprowadzenie. Sakai atakuje mocnym niskim kopnięciem. Marcin odpowiada wysokim kopnięciem, które rywal przyjął na gardę. Kolejny doskonały prawy Wójcika, a po chwili udany lewy. Sakai stara się kontrować, ale jego uderzenia nie dochodzą. Kolejna udana odsłona Polaka.

Marcin Wójcik narzuca tempo i dominuje nad Sakaiem, który przyjmuje coraz więcej uderzeń. Kolejne solidne akcje Polaka, jednak Augusto zapina tajski klincz i krótkimi ciosami kontruje. Żmudna walka w klinczu z odrobiną brudnego boksu. Na ciut ponad dwie minuty przed końcem walki Sakai przenosi Wójcika na matę. Powrót do stójki gdzie Marcin trafia. Sakai odpowiada kopnięciem na tułów. W ostatniej minucie Marcin ruszył w nogi rywala chcąc przenieść pojedynek na matę. Nic z tego nie wyszło i Sakai trafia kolanami. Koniec walki, którą powinien wygrać Polak. Marcin Wójcik pokonał Augusto Sakaia po jednogłośnej decyzji sędziów (30-27, 30-27, 30-27).

Idź do oryginalnego materiału