Marcin Różalski o przejściu Łukasza Parobca do freaków: „Był u mnie, rozmawialiśmy” [VIDEO]

mymma.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: marcin różalski komentuje przejście łukasza parobca do freaków


Marcin Różalski skomentował przejście Łukasza Parobca do organizacji freakowej. Popularny Różal przyznał, iż GOAT wcześniej go odwiedził i rozmawiali na ten temat.

Marcin Różalski to były mistrz federacji KSW w kategorii ciężkiej, który przez lata mocno krytykował środowisko freak fightów za promowanie patologii i skandalicznych zachowań. W ostatnich latach zawodnicy stricte sportowi coraz częściej pojawiają się na galach freakowych. W ubiegłym miesiącu debiuty w FAME zaliczyli Roberto Soldić i Michał Materla.

Jaru Świątek wybrał się do Różalandu by omówić z Marcinem Różalskim wiele interesujących tematów. Oczywiście nie mogło również zabraknąć dyskusji na temat niedawnych wieści o tym, iż Łukasz Parobiec podjął decyzję o przejściu do freaków.

Wiadomo było, iż Różal i GOAT wymieniali wiadomości w tej sprawie, gdyż Łukasz sam opowiedział o tym w rozmowie z FanSportu TV. Zawodnik, który w minionych latach bił się w organizacji GROMDA stwierdził, iż zakończył znajomość z Różalskim

Marcin Różalski o przejściu Łukasza Parobca do freaków

Marcin Różalski skomentował przejście Łukasza Parobca do freaków, a także odniósł się do prywatnych relacji między zawodnikami.

– Ja nie jestem wyrocznią, ja nie będę nikomu życia układał. Ludzie mówią, iż ja mu układam życie i niech sobie zarabia. Ja nie jestem ku*wa wyrocznią, jestem zwykły patusem który ma swoje zagięcie.

Marcin Różalski potwierdził, iż Łukasz Parobiec w pewnym momencie go odwiedził i freaki były jednym z poruszonych tematów. Później GOAT napisał wiadomość do Różala informując go o tym, iż podjął decyzję o przyjęciu oferty z organizacji freakowej.

– Łukasz był u mnie, rozmawialiśmy na pewne tematy, między innymi na te tematy. Łukasz miał troszeczkę odmienne zdanie do tego co zrobił. Łukasz do mnie napisał (później): „Marcin wiem jakie masz zdanie, ja też takie miałem zdanie, ale dostałem dobrą ofertę i z niej skorzystam”. Ja Łukaszowi napisałem dokładnie tak: „Ok, rozumiem. To jest twoje życie, rób jak uważasz żebyś był szczęśliwy. Mi jest po prostu przykro” coś w tym kontekście. Ale ja mu nie powiedziałem: „Nie walcz, ble ble”. Nie, jesteśmy ludźmi dorosłymi, każdy ma swoje życie i niech każdy układa je sobie tak jak chce.

Zarówno Marcin Różalski jak i Łukasz Parobiec mają za sobą długie kariery w sportach walki. Różal jest już na sportowej emeryturze choć niejednokrotnie już przyznał, iż gdyby pojawił się odpowiedni rywal w jego wieku o uznanym nazwisku to byłby skłonny wrócić do startów.

Idź do oryginalnego materiału