Conor McGregor przyznaje: „Sukces mnie złamał”

mymma.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: conor mcgregor przyznaje sukces mnie złamał


Conor McGregor przyznał, iż sukces go złamał, były podwójny mistrz UFC udzielił niezwykle szczerej wypowiedzi na temat kariery.

Conor McGregor był kilka lat temu największą gwiazdą organizacji UFC. Pochodzący z Irlandii zawodnik sięgnął po tytuły mistrzowskie w dwóch kategoriach wagowych, a za doskonałymi wynikami sportowymi szło również ogromne zainteresowanie kibiców.

Wygadany i pewny siebie McGregor słynie z ciętego języka co przekładało się na ogromną sprzedaż PPV podczas gal z jego udziałem. Conor uczestniczył w sześciu najbardziej kasowych, rekordowych wydarzeniach organizacji UFC pod względem ilości sprzedanych pay-per-view.

Niestety w przypadku tego zawodnika sukces miał wielką cenę. Ewidentnie poniosła go sława i sobie z tym nie poradził. Imprezy, bójki, aresztowania, skandale obyczajowe i sprawy sądowe sprawiły, iż większość kibiców przestała wierzyć w to, iż zobaczy jeszcze byłego mistrza ponownie w octagonie UFC.

Conor McGregor przyznał, iż sukces go złamał

Conor McGregor zdobył się na niezwykle szczerą i długą wypowiedź podczas konferencji, która promowała galę BKFC. To właśnie od wypowiedzi na temat tej organizacji rozpoczął swą wypowiedź Irlandczyk.

– Jestem od jakiegoś czasu promotorem i właścicielem BKFC, ale ogólnie robię te rzeczy długo. Dorastałem w szkole Fertitta prowadzonej przez Danę White’a, byłem ich uczniem. Powiem tyle: musimy dać naprawdę, naprawdę, naprawdę wielki szacunek zawodnikom, którzy promują walki. Sama promocja jest łatwa, tak samo jak walka. Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy.

Conor McGregor przyznał, iż sukces go złamał. Notorious podkreślił, iż wielokrotnie przerosła go sława i pozycja, w której się znalazł.

– Zawodnicy budują kariery, ale tak naprawdę nikogo nie obchodzą (nikt się nimi nie interesuje). Pozostajesz niezauważony, nikt nie zadaje ci pytań, wchodzisz, bawisz się, nie ma żadnych stresów ze świata zewnętrznego – idealnie. Kiedy jednak twe wyniki sportowe rosną, musisz dodać do tego działania promocyjne, dwie rzeczy naraz naprawdę wysysają wiele energii. To prawie mnie złamało. Szczerze mówiąc, złamał mnie wielki sukces, globalny sukces. Wielokrotnie mnie to przerosło.

Conor McGregor ma już na karku 37 lat i stoczył ostatni pojedynek ponad cztery lata temu. Mimo hucznych zapowiedzi o chęci występu na gali UFC w Białym Domu wątpliwe jest by doszło jeszcze do powrotu byłego podwójnego mistrza.

Idź do oryginalnego materiału