Marcin Janusz wprost o nieszczęśliwej kontuzji Bartosza Kurka. „Ogromny niefart”

3 dni temu
Zdjęcie: Marcin Janusz Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko / Fotopyk


PGE Projekt Warszawa wygrał z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w sobotnim hicie PlusLigi. Mecz podsumował Marcin Janusz, odnosząc się np. do urazu Bartosza Kurka.


W trzech setach zakończyło się spotkanie PGE Projektu Warszawa z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Gospodarze, będący faworytem, nie zawiedli, ogrywając dopiero co budujący się zespół pod batutą Andrei Gianiego. Włoch na pewno będzie miał jeszcze sporo pracy do wykonania, żeby ZAKSA zaczęła liczyć się w takich dużych meczach.


PlusLiga: Marcin Janusz o nieszczęśliwej kontuzji Bartosza Kurka


Nie ulega jednak wątpliwości, iż ZAKSA dostała w Warszawie poważny cios już na otwarcie spotkania. Kontuzji doznał bowiem Bartosz Kurek. Kapitan ZAKSY w pierwszym secie został niefortunnie trafiony piłką w twarz, okolice oka.


Po interwencji fizjoterapeuty ostatecznie „Kuraś” zszedł z boiska, a następnie z szatni obrał kierunek na dodatkowe badania, już poza halą Torwar.


– Mam nadzieję, iż ta kontuzja nie będzie aż tak groźna, na jaką wyglądała. I Bartek do nas gwałtownie wróci. Kontuzje są nieodłączną częścią sportu. I my się musimy adoptować. jeżeli nasz lider na początku pierwszego seta musiał opuścić boisko, to wchodzi dzisiaj Mateusz Rećko i gra naprawdę świetnie. On jest również gotowy, żeby grać w pierwszym składzie i bić się o najwyższe cele. Oczywiście liczymy, iż Bartek wróci gwałtownie do nas, bo nie muszę mówić, jak istotną postacią jest dla nas wszystkich – przyznał Marcin Janusz po meczu z PGE Projektem Warszawa.


Jak często zdarzają się takie trafienia piłką w twarz w życiu zawodowego siatkarza?


– Nie ma tygodnia, w którym któryś z nas nie oberwie mocno. Tak się gra w siatkówkę, trzeba stawać dosyć blisko, żeby obronić. A czasami ta piłka uderzy w twarz. Jest to raczej normalne. Ogromny niefart, iż tak się otarła. Że uszkodziła w jakimś stopniu oko Bartka. Ale mam nadzieję, iż nie aż tak bardzo poważnie – uzupełnił siatkarz ZAKSY. Mistrzowie Polski z wygraną, porażka wicemistrzów PlusLigi


W trwającej 1. kolejce sezonu 2024/25 nie zabrakło ciekawych rozstrzygnięć. Wicemistrzowie Polski, drużyna Aluron CMC Warta Zawiercie, przegrali 2:3 u siebie z Bogdanką LUK Lublin. MVP spotkania wybrano Marcina Komendę.


Wygraną zanotowali za to mistrzowie kraju, Jastrzębski Węgiel. Złota drużyna z sezonu 2023/24 zwyciężyła 3:1 w Tarnowie, gdzie swoje mecze w roli gospodarza rozgrywa Barkom Każany Lwów. Statuetkę MVP otrzymał Tomasz Fornal.
Idź do oryginalnego materiału