Magdalena Fręch pokonała Mirrę Andriejewą. Kapitalny powrót i 6:0 na koniec, łzy Rosjanki

4 godzin temu
Już pierwszy dzień rywalizacji w głównej drabince WTA 500 w Berlinie przyniósł nam pojedynek z udziałem Magdaleny Fręch. Naszą reprezentantkę czekało spore wyzwanie, bowiem na "dzień dobry" trafiła na siódmą tenisistkę rankingu - Mirrą Andriejewą. Pierwszy set zakończył się pewnym zwycięstwem Rosjanki. Od drugiej partii 18-latka walczyła z własnymi emocjami, w pewnym momencie na jej twarzy pojawiły się łzy. Ostatecznie zawodniczka urodzona w Łodzi triumfowała 2:6, 7:5, 6:0.
Idź do oryginalnego materiału