Magdalena Fręch idzie na całość. Tak chce celebrować zwycięstwa w Londynie
Zdjęcie: Przed Wimbledonem Magdalena Fręch zagrała m.in. na trawie w Bad Homburgu.
Rozpoczęty w poniedziałek Wimbledon będzie dla Magdaleny Fręch czwartym turniejem na trawie. Polka zaczęła część sezonu na tej nawierzchni w Londynie (na kortach Queen’s Clubu. Później przeniosła się do Niemiec, by zagrać w Berlinie i Bad Homburgu, a teraz wróciła do stolicy Anglii na tę najważniejszą imprezę. — No było trochę podróżowania — przyznała z uśmiechem, w rozmowie z Polsatem Sport. Później złożyła odważną deklarację.