Lipcowe transfery do Kolejorza

Trwa już lipiec, do rozpoczęcia sezonu 2025/2026 pozostało coraz mniej czasu, do 17 lipca trzeba zgłosić kadrę na II rundę eliminacji Champions League, przez co wszyscy czekamy na ostatnie 4 transfery w postaci nowego lewego obrońcy, skrzydłowego, ofensywnego pomocnika oraz napastnika.

Lech Poznań musi się sprężać, gdyż nowy sezon zaczynamy za 11 dni, ten ligowy za 16 dni, a za 3 tygodnie o tej porze będziemy już po pierwszym spotkaniu z Egnatią lub Breidablikiem. Transfery Roberta Gumnego czy Mateusza Skrzypczaka są jak najbardziej w porządku, ale wszyscy czekamy na kolejne, być może najważniejsze tego lata ruchy, w tym głównie te do ofensywy. Przed nami już tylko jeden sparing, do 17 lipca trzeba zgłosić kadrę na europejskie puchary, od 18 lipca Mistrz Polski będzie grał już co 3-4 dni, więc nie będzie czasu w zgrywanie nowych piłkarzy z zespołem czy na jakieś poważniejsze treningi.

Przez lata lipcowe transfery w Lechu Poznań przeprowadzane za kadencji rodziny Rutkowskich należały do rzadkości, ponieważ każdy piłkarz sprowadzony w lipcu miał małe szanse na odpowiednie przygotowanie się do pierwszych meczów o stawkę czy na zaaklimatyzowanie się w drużynie. Z czasem to zaczęło się zmieniać, zaczął zmieniać się przede wszystkim rynek transferowy. Zawodnicy dopiero po urlopach decydowali, gdzie chcą grać, czekali na inne propozycje, później podejmowali lub wciąż podejmują decyzje i to samo dotyczy klubów mających prawa do danego zawodnika, które dłużej czekają na jak najlepsze oferty lub chcą wynegocjować więcej pieniędzy.

Kebba Ceesay i Barry Douglas zostali sprowadzenie w różnych letnich oknach w lipcu

Przez opisywane zasady działania rynku transferowego lipcowych transferów do Lecha Poznań w najbliższych latach może być więcej, niż jeszcze kilkanaście lat temu. Przykładowo 24 miesiące temu Lech Poznań przeprowadził w lipcu rekordową liczbę transferów, w dniach 4-12 lipca 2023 oficjalnie przyszło do nas aż 4 zawodników. Rok temu było podobnie, na Bułgarską w lipcu przybyło 3 nowych piłkarzy, wtedy klub pierwszy letni transfer 2024 przeprowadził dopiero 8 lipca.

Dla odmiany w roku 2007, 2008, 2011, 2014, 2015, 2016 i 2019 nasz klub nie zakontraktował w lipcu żadnego zawodnika, a pierwszym lipcowym transferem za kadencji rodziny Rutkowskich był skrzydłowy Marcin Zając sprowadzony dokładnie 21 lipca 2006 roku. Po 3 latach trafił tutaj jeszcze bardziej bardziej zapomniany Krzysztof Chrapek, po roku dnia 17 lipca 2010 roku do Lecha Poznań przybył napastnik Arki Gdynia, Joel Omari Tshibamba.

Joel Tshibamba

Swego czasu długo czekaliśmy na transfer prawego obrońcy Kebby Ceesaya, Gambijczyk przyszedł do Kolejorza z Djurgardenu Sztokholm dopiero 31 lipca. Po roku w lipcu na Bułgarską powrócił Dimitrije Injac, podczas pamiętnego lata 2017 klub większość transferów przeprowadził w czerwcu, w lipcu jedynie uzupełnił obronę. Dnia 7 lipca przyszedł Nikola Vujadnović, tydzień później inny stoper Rafał Janicki, wówczas przez start sezonu 2017/2018 już w czerwcu te ruchy były uznawane jako późne.

Następnie w trakcie przedłużonego sezonu 2019/2020 klubowi udało się ściągnąć następcę Christiana Gytkjaera, którym oficjalnie 14 lipca został Mikael Ishak. Rok później trochę czekaliśmy aż zdeklaruje się i z urlopu powróci Barry Douglas, który umowę z Lechem Poznań podpisał dopiero 10 lipca 2021.

Tak wyglądał Mikael Ishak krótko po przyjściu w lipcu 5 lat temu

Natomiast 7 lat temu trochę czekaliśmy na środkowego pomocnika, ale było warto. W dodatku m.in. dzięki Ivanowi Djurdjeviciowi aklimatyzacja w Polsce dwóch Portugalczyków przebiegła sprawnie i szybko, obu graczom pomogła też jakość piłkarska, która zawsze się broni. Dnia 2 lipca 2018 roku kontrakt podpisał Pedro Tiba, który do Lecha Poznań trafił za innego zawodnika z Portugalii obecnego na trybunach podczas słynnego meczu 20 maja. Jeszcze dłużej trzeba było czekać na Joao Amarala, drugi z Portugalczyków (na głównym zdjęciu) został odkupiony od Benfiki Lizbona, Amaral przychodził wtedy jako lewy pomocnik trafiając do nas tuż po szczęśliwym wyeliminowaniu Gandzasaru Kapan.

Spośród 21 piłkarzy zakontraktowanych przez Lecha Poznań w lipcu (od lata 2006) łącznie 11 zawodników przyszło do nas z tzw. „wolnego transferu”.

LIPCOWE TRANSFERY PRZYCHODZĄCE OD 2006 ROKU:

21 lipca 2006 – Marcin Zając (Dyskobolia Grodzisk Wlkp.)
10 lipca 2009 – Krzysztof Chrapek (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
17 lipca 2010 – Joel Tshibamba (Arka Gdynia)
31 lipca 2012 – Kebba Ceesay (Djurgardens Sztokholm)
24 lipca 2013 – Dimitrije Injac (Polonia Warszawa)
7 lipca 2017 – Nikola Vujadinović (Osasuna Pampeluna)
14 lipca 2017 – Rafał Janicki (Lechia Gdańsk)
2 lipca 2018 – Pedro Tiba (GD Chaves)
21 lipca 2018 – Joao Amaral (Benfica Lizbona)
14 lipca 2020 – Mikael Ishak (FC Nurnberg)
10 lipca 2021 – Barry Douglas (Blackburn Rovers)
1 lipca 2022 – Gio Tsitaishvili (Dynamo Kijów)
26 lipca 2022 – Filip Dagerstal (FK Khimki)
4 lipca 2023 – Elias Andersson (Djurgarden Sztokholm) – umowa ważna od 18 lipca
6 lipca 2023 – Miha Blazić (Angers)
11 lipca 2023 – Ali Gholizadeh (Royal Charleroi)
12 lipca 2023 – Dino Hotić (Cercle Brugge)
8 lipca 2024 – Alex Douglas (Vasteras SK)
9 lipca 2024 – Bryan Fiabema (Real Sociedad B)
31 lipca 2024 – Daniel Hakans (Valerenga Oslo)
1 lipca 2025 – Robert Gumny (FC Augsburg)

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)