Magda Linette współpracuje z Agnieszką Radwańską od grudnia 2024 r., ale dopiero podczas marcowych turniejów w Stanach Zjednoczonych mogliśmy widzieć wymierne efekty tej współpracy. Poznanianka szczególnie zaimponowała w Miami, gdzie dotarła do ćwierćfinału. Do końca turnieju na Florydzie była przy niej właśnie Radwańska.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"
Linette zachwycona pracą z Radwańską. "Wniosła spokój"
Linette bardzo ceni sobie współpracę z Radwańską. Była wiceliderka rankingu WTA wnosi sporo doświadczenia do sztabu szkoleniowego i rzuca nowe spojrzenie na pewne kwestie dotyczące gry. Linette czuje też, iż krakowianka chce ją w pewnym sensie chronić przed tym, by nie popełniała tych samych błędów co ona.
- Wniosła spokój i ogromne doświadczenie. Przeszła w swej karierze przez wiele rzeczy, popełniła błędy i teraz przed tymi samymi potrafi mnie przestrzec. Pokazuje mi, iż czasem warto wybrać inną drogę. Dzięki temu, iż osiągnęła tak wiele, po prostu chce się jej słuchać - powiedziała Linette w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".
Aktualnie 30. rakieta świata adekwatnie od początku zachwala Radwańską i sposób, w jaki pracuje w sztabie. - Agnieszka zachwyciła mnie swoim podejściem. Poznałam ją, kiedy miałam 10 czy 11 lat, ale pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, iż współpracujemy, bo wcześniej grałyśmy razem w tourze. Teraz trochę bardziej zbliżyłyśmy się do siebie. Jestem nią zachwycona i osobowościowo, i jeżeli chodzi o współpracę na korcie. Agnieszka zasłużyła, żeby zobaczyć lepsze mecze w moim wykonaniu - mówiła w wywiadzie dla Sport.pl na początku lutego.
Zobacz też: Tak FC Barcelona nazwała Szczęsnego. Lepiej się nie dało
Tenis nie jest jedynym tematem w rozmowach między Linette a Radwańską. Obie łączy wspólne hobby, czyli moda. To sprawia, iż kooperacja między nimi jest lepsza, dużo łatwiej było o nić porozumienia.
- To coś, co bardzo lubię. Śmieję się, iż to moja wielka słabość. Ekspertką nie jestem, ale sprawia mi to ogromną frajdę. Agnieszka Radwańska idealnie się w to wpisuje, bo mamy tę samą słabość. Jako dziecko nie miałam żadnych zdolności artystycznych, a dzięki modzie odnoszę wrażenie, iż w jakiś sposób twórczo się spełniam – zupełnie inaczej, niż kiedykolwiek bym pomyślała - przyznała.
Magda Linette zagrała w meczu ze Szwajcarią w ramach Billie Jean King Cup. Pokonała Viktoriję Golubić. Zabrakło jej jednak w starciu z Ukrainą ze względu na problemy zdrowotne.