1 rok temu
Raków Częstochowa w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Europy przegrał 0:2 z Atalantą w Bergamo. W drugiej zmierzył się u siebie z austriackim Sturmem Graz. To z nim miał walczyć o trzecie miejsce w tabeli, dające prawo gry w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy.
REKLAMA
Zobacz wideo
Kulesza dostał jasny przekaz ws. nowego selekcjonera
Raków Częstochowa ze Sturmem Graz. Tak wygląda tabela grupy Ligi Europy
Po pierwszej połowie mistrzowie Polski przegrywali 0:1. W 23. minucie błąd popełnił Adnan Kovacević, który źle wybił piłkę po dośrodkowaniu. Jako pierwszy dopadł do niej William Boving i mocnym strzałem w dolny róg pokonał bramkarza. W drugiej części gole już nie padły, przez co częstochowianie ponieśli dotkliwą porażkę. Domowy mecz ze Sturmem wydawał się najlepszą okazją, aby zdobyli punkty w LE.
W równolegle rozgrywanym spotkaniu tej grupy Sporting podejmował Atalantę. Do przerwy Włosi prowadzili 2:0 po golach Giorgio Scalviniego oraz Matteo Rugeriego. Na niecały kwadrans przed końcem stratę Portugalczyków zmniejszył Viktor Gyokeres (z rzutu karnego). Potem więcej bramek już nie padło i w ten sposób zespół z Bergamo odniósł drugie zwycięstwo w LE.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Te wyniki oznaczają, iż po dwóch kolejkach Raków ma zero punktów i zajmuje ostatnią pozycję w tabeli grupy D. Sturm ma trzy punkty i pod tym względem zrównał się ze Sportingiem, ale iż w pierwszej kolejce z nim przegrał (1:2), to jest na niższym miejscu. Liderem z kompletem punktów jest Atalanta.
Tabela grupy D Ligi Europy
Atalanta - 2 mecze, 6 punktów, bilans bramek 4:1
Sporting - 2, 3 pkt, 3:3
Sturm Graz - 2, 3 pkt, 2:2
Raków Częstochowa - 2, 0 pkt, 0:3
Następnym rywalem Rakowa Częstochowa w Lidze Europy będzie Sporting. Mecz zostanie rozegrany 26 października. Mistrz Polski walczy o bardzo ważne 3. miejsce w grupie, które będzie oznaczało kontynuację gry w europejskich pucharach. Trzecia drużyna z grupy Ligi Europy otrzymuje wiosną szansę gry w Lidze Konferencji.
