Lider Stali opuści istotny turniej. Wszystko przez Ekstraligę

speedwaynews.pl 4 godzin temu

Zlatá prilba SNP to coroczny słowacki turniej, który odbywa się już od ponad sześciu dekad. W organizowanych w Žarnovicy zawodach zawsze startuje solidna międzynarodowa obsada, a rozgrywane po pięciu żużlowców biegi budzą spore zainteresowanie licznie zgromadzonych kibiców. Tegoroczna edycja tradycyjnie odbędzie się w ostatnią niedzielę sierpnia, czyli 31. dnia tego miesiąca.

Termin okazał się jednak dla Słowaków bardzo niefortunny, bo kolejny raz w turnieju nie będzie mógł wystartować Martin Vaculík. To dla wszystkich słowackich kibiców niesamowicie smutna wiadomość, bo nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak wielką postacią dla tamtejszego żużla jest kapitan Gezet Stali Gorzów.

Udział Vaculíka w 61. Zlatej prilbie SNP długo stał pod znakiem zapytania i wyjaśnił się dopiero po wyborze par na decydujące mecze PGE Ekstraligi. Telewizja wybrała terminy tak, iż akurat 31 sierpnia swój rewanżowy mecz pojedzie Gezet Stal Gorzów. Będzie to jedyne tego dnia spotkanie w PGE Ekstralidze. Tym samym Vaculík, który Zlatą prilbę SNP wygrywał już pięciokrotnie, nie powiększy swojego dorobku.

Nie ulega jednak wątpliwości, iż choćby mimo braku największej gwiazdy, kibice przyjdą na stadion w liczbie kilku tysięcy. Tak było również rok temu, gdy najlepszy okazał się Bartosz Smektała, a cała impreza została zdominowana przez polskich zawodników.

Martin Vaculík na domowym torze w Žarnovicy
Idź do oryginalnego materiału