Otwarte Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska pamięci Pawła Waloszka to impreza, która stała się pewnego rodzaju symbolem dla reaktywacji świętochłowickiego żużla. Wielu zawodników próbowało się w tychże zawodach, a ich celem było przyciągnąć jak najwięcej kibiców i przypomnieć niektórym o Śląsku Świętochłowice. Tegoroczna edycja została zaplanowana na sobotę 6 września, a Marko Lewiszyn właśnie do niej dołączył.
Lewiszyn szuka jazdy
Sezon żużlowy powoli dobiega końca, a sam Marko Lewiszyn szuka okazji do jazdy na wielu płaszczyznach. Obecny sezon Metalkas 2. Ekstraligi był dla niego wyjątkowo ciężki, notując dotychczas średnią biegową na poziomie 1,405. Ukrainiec stara się ze wszystkich sił, aby wspomóc zespół Autona Unii Tarnów. Dzień po świętochłowickim turnieju pojedzie do Poznania, aby walczyć o utrzymanie przewagi przeciwko Hunters PSŻ Poznań. o ile poznaniacy okażą się lepsi, tarnowianie pojadą mecz o utrzymanie z H.Skrzydlewska Orłem Łódź.
Dwa inne nazwiska
Tak jak wspominaliśmy, Marko Lewiszyn to nie jest pierwsze nazwisko w obsadzie. Śląsk Świętochłowice wpierw przedstawił dwóch innych zawodników. Pierwszym z nich jest Michael West, czyli dobrze znany Australijczyk fanom U24 Ekstraligi oraz zawodów dla koneserów. Wypożyczony na sam koniec sezonu do Speedway Kraków, gdzie nie przejechał choćby biegu. West związany jest z Gezet Stalą Gorzów, a w tym roku kończy on wiek młodzieżowca. Drugim jest Kacper Mateusz Grzelak, czyli wychowanek Ultrapur Startu Gniezno. Zawodnik od dłuższego czasu szuka angażów na zasadzie kontraktów „warszawskich”, ale w tym roku parafował umowę na starty w U24 Ekstralidze dla KS Toruń. Pojechał on pięć biegów, gdzie nie zdobył ani jednego punktu.
Obsada Otwartych Międzynarodowych Mistrzostw Śląska:
Marko Lewiszyn
Michael West
Kacper Mateusz Grzelak